Najemcy z dworca PKP w Słupsku jeszcze mogą spokojnie pracować

Zbigniew Marecki
Poniedziałkowa konferencja prasowa w słupskim ratuszu.
Poniedziałkowa konferencja prasowa w słupskim ratuszu. Krzysztof Piotrkowski
Dopiero na przełomie 2021 i 2022 roku 12 najemców z dworca PKP w Słupsku będzie musiało zmienić miejsce swojej pracy.

Dowiedzieliśmy się tego w poniedziałek od prezydent Słupska podczas jej cotygodniowej konferencji prasowej. Poinformowała także, że spotkała się ze wszystkimi najemcami, aby im przedstawić harmonogram przewidywanych działań związanych z budową nowego dworca oraz przebudową węzła transportowego. Z kolei najemcy zadeklarowali wielkość pomieszczeń, jaka będzie im potrzebna na dworcu, aby w tej lokalizacji mogli kontynuować swoją działalność.

Z informacji ogólnych wynika, że budowa nowego dworca PKP w Słupsku ma się rozpocząć w 2022 roku, a zakończyć rok później.

Zakończono już prace projektowe dotyczące przeniesienia przez miasto węzła transportowego na tereny od strony ulicy Sobieskiego. Tam ma być zlokalizowany nowy dworzec PKS i jego otoczenie. Natomiast PKP S.A. zajmie się budową tunelu, który ma połączyć Zatorze z centrum miasta.

Z kolei PKP InterCity zajmie się przeniesieniem tzw. torów odstawczych, które są potrzebne w Słupsku tej spółce. Na dodatek zrobi to na własny koszt, choć początkowo oczekiwano sfinansowania tego przedsięwzięcia z budżetu Słupska.

- Cieszymy się, że udało się nam uchronić miasto przed dodatkowym wydatkiem w wysokości 8 milionów złotych - nie ukrywa prezydent Krystyna Danilecka-Wojewódzka.

Jeszcze nie wiadomo, jak będzie wyglądał nowy słupski dworzec. Pewne jest natomiast, że będzie miał charakter modułowy. Kolej, stawiając na dworce modułowe, chce doprowadzić do optymalizacji kosztów i skrócenia czasu realizacji. Liczy też na możliwość uwzględnienia w postępowaniu kryteriów związanych z rachunkiem cyklu życia – m.in. kosztów utrzymani funkcjonalności czy odtwarzania wartości początkowej i utylizacji.

Sonda - Czy Polacy chcą amerykańskiej elektrowni atomowej w Polsce?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze 43

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
3 marca, 11:23, Gość:

Jeżeli nie stworzymy społecznego komitetu obrony tego dworca, to PKP rzeczywiście może go zburzyć, choć cały czas mam nadzieję, że coś się zmieni i ta decyzja zostanie cofnięta.

To jest bardzo solidnie zbudowany obiekt i należy go jedynie przebudować - tak aby przynosił większe dochody z wynajmu powierzchni.

Gdyby doszło do zburzenia słupskiego dworca, to byłby to ewenement na skalę światową. Nigdzie nie wyburza się obiektów, które funkcjonują i spełniają swoją rolę, a w dodatku są w bardzo dobrym stanie technicznym.

3 marca, 11:44, Gość:

Kolego, znawco architektury z nazwy. Ten budynek jest bublem i nie spełnia żadnych ról, poza nazwą dworzec. Owszem można byłoby, go przebudować, ale tu może się okazać, że byłyby to większe koszty, niż zburzenie i postawienie bardziej funkcjonalnego budynku. Ekspertyzy, z pewnością ktoś musiał jakieś robić, tak myślę, ale różnie to bywa. Również jestem jak już za odtworzeniem budynku jak za dawnych lat, bo to była tzw. (perełka architektury). Zrobią jak zrobią, jest to teren i kasa PKP.

3 marca, 12:44, Gość:

Teren i kasa PKP ,ale miesci sie na terenie Slupska ,wiec nie wmawiaj ludziom ,ze miasto nie ma nic do powiedzenia. To ta pani ze swoimi kumplami dazy do wyburzenia wbrew mieszkancom Slupska .Zreszta ona wszystkimi swoimi dzialaniami zachowuje sie jakby dzialala przeciw mieszkancom ,ktorzy ja wybrali.

3 marca, 13:28, Gość:

Czkawki nie dostań tylko, mieszkańcy mogą owszem, poruszać sobie tylko palcem w bucie !!! Ten teren jest i kasa PKP i od niego zależy co tam będzie nie rozumiesz dalej ? Władza ta jest na kolanach i może tylko sobie prosić i prosi, prosi, prosi, prosi .................. ech nawet nie chce mi się nad tym pocić już dawno decyzje są podjęte, a i jeszcze będą przeciągać, bo np są ważniejsze inwestycje i potrzeby !

4 marca, 18:30, Gość:

Nie wiem, ile masz lat, ale ci napiszę, że obecny dworzec powstał dzięki składkom i samozaparciu mieszkańców Słupska oraz kolejarzy. Jeśli władza nie pamięta o tym to niech poczyta kroniki miejskie a nie burzy coś, do czego nie przyłożyła ręki.Powinni też zapytać mieszkańców czy chcą coś nowego i zobaczyć (przedstawić) projekty, które zaakceptowaliby mieszkańcy. W końcu to mieszkańcy a nie władza korzysta z kolei i dworca. Dworzec w postaci baraku niech stawiają na swoich posesjach!

4 marca, 20:06, Gość:

Przypomnę tylko, że kiedyś była KOMUNA i tzw. centralizacja środków. U kobyły na biurku jeszcze pamiętam makietę w 86 r i marudził o tym niby jego sukcesie na prawo i lewo, bo był tego inicjatorem i cisnoł wszędzie u partyjnych kolesi. I nie pitol mi tu o jakiś składkach, czy może cegiełkach na to jprd. Kiedyś kasa szła od KCPZPR tylko i wyłącznie!

Akurat tu nie masz racji. PZPR nie dała ani grosza. Dworzec powstał, gdyż chcieli tego ludzie i pracownicy kolei mający dość tymczasowości. Jak nie wiesz to się nie wypowiadaj. Po twojej wypowiedzi widać, że tobie barak będzie się podobał: 1 kasa i kolejki do niej. Stary tymczasowy barak był funkcjonalniejszy od tego barachła, które chcą postawić w miejscu obecnego.

G
Gość
3 marca, 11:23, Gość:

Jeżeli nie stworzymy społecznego komitetu obrony tego dworca, to PKP rzeczywiście może go zburzyć, choć cały czas mam nadzieję, że coś się zmieni i ta decyzja zostanie cofnięta.

To jest bardzo solidnie zbudowany obiekt i należy go jedynie przebudować - tak aby przynosił większe dochody z wynajmu powierzchni.

Gdyby doszło do zburzenia słupskiego dworca, to byłby to ewenement na skalę światową. Nigdzie nie wyburza się obiektów, które funkcjonują i spełniają swoją rolę, a w dodatku są w bardzo dobrym stanie technicznym.

3 marca, 11:44, Gość:

Kolego, znawco architektury z nazwy. Ten budynek jest bublem i nie spełnia żadnych ról, poza nazwą dworzec. Owszem można byłoby, go przebudować, ale tu może się okazać, że byłyby to większe koszty, niż zburzenie i postawienie bardziej funkcjonalnego budynku. Ekspertyzy, z pewnością ktoś musiał jakieś robić, tak myślę, ale różnie to bywa. Również jestem jak już za odtworzeniem budynku jak za dawnych lat, bo to była tzw. (perełka architektury). Zrobią jak zrobią, jest to teren i kasa PKP.

3 marca, 12:44, Gość:

Teren i kasa PKP ,ale miesci sie na terenie Slupska ,wiec nie wmawiaj ludziom ,ze miasto nie ma nic do powiedzenia. To ta pani ze swoimi kumplami dazy do wyburzenia wbrew mieszkancom Slupska .Zreszta ona wszystkimi swoimi dzialaniami zachowuje sie jakby dzialala przeciw mieszkancom ,ktorzy ja wybrali.

3 marca, 13:28, Gość:

Czkawki nie dostań tylko, mieszkańcy mogą owszem, poruszać sobie tylko palcem w bucie !!! Ten teren jest i kasa PKP i od niego zależy co tam będzie nie rozumiesz dalej ? Władza ta jest na kolanach i może tylko sobie prosić i prosi, prosi, prosi, prosi .................. ech nawet nie chce mi się nad tym pocić już dawno decyzje są podjęte, a i jeszcze będą przeciągać, bo np są ważniejsze inwestycje i potrzeby !

4 marca, 18:30, Gość:

Nie wiem, ile masz lat, ale ci napiszę, że obecny dworzec powstał dzięki składkom i samozaparciu mieszkańców Słupska oraz kolejarzy. Jeśli władza nie pamięta o tym to niech poczyta kroniki miejskie a nie burzy coś, do czego nie przyłożyła ręki.Powinni też zapytać mieszkańców czy chcą coś nowego i zobaczyć (przedstawić) projekty, które zaakceptowaliby mieszkańcy. W końcu to mieszkańcy a nie władza korzysta z kolei i dworca. Dworzec w postaci baraku niech stawiają na swoich posesjach!

Przypomnę tylko, że kiedyś była KOMUNA i tzw. centralizacja środków. U kobyły na biurku jeszcze pamiętam makietę w 86 r i marudził o tym niby jego sukcesie na prawo i lewo, bo był tego inicjatorem i cisnoł wszędzie u partyjnych kolesi. I nie pitol mi tu o jakiś składkach, czy może cegiełkach na to jprd. Kiedyś kasa szła od KCPZPR tylko i wyłącznie!

G
Gość

Zostawcie to co jest lepszego nie zbudujecie

G
Gość
3 marca, 11:23, Gość:

Jeżeli nie stworzymy społecznego komitetu obrony tego dworca, to PKP rzeczywiście może go zburzyć, choć cały czas mam nadzieję, że coś się zmieni i ta decyzja zostanie cofnięta.

To jest bardzo solidnie zbudowany obiekt i należy go jedynie przebudować - tak aby przynosił większe dochody z wynajmu powierzchni.

Gdyby doszło do zburzenia słupskiego dworca, to byłby to ewenement na skalę światową. Nigdzie nie wyburza się obiektów, które funkcjonują i spełniają swoją rolę, a w dodatku są w bardzo dobrym stanie technicznym.

3 marca, 11:44, Gość:

Kolego, znawco architektury z nazwy. Ten budynek jest bublem i nie spełnia żadnych ról, poza nazwą dworzec. Owszem można byłoby, go przebudować, ale tu może się okazać, że byłyby to większe koszty, niż zburzenie i postawienie bardziej funkcjonalnego budynku. Ekspertyzy, z pewnością ktoś musiał jakieś robić, tak myślę, ale różnie to bywa. Również jestem jak już za odtworzeniem budynku jak za dawnych lat, bo to była tzw. (perełka architektury). Zrobią jak zrobią, jest to teren i kasa PKP.

3 marca, 12:44, Gość:

Teren i kasa PKP ,ale miesci sie na terenie Slupska ,wiec nie wmawiaj ludziom ,ze miasto nie ma nic do powiedzenia. To ta pani ze swoimi kumplami dazy do wyburzenia wbrew mieszkancom Slupska .Zreszta ona wszystkimi swoimi dzialaniami zachowuje sie jakby dzialala przeciw mieszkancom ,ktorzy ja wybrali.

3 marca, 13:28, Gość:

Czkawki nie dostań tylko, mieszkańcy mogą owszem, poruszać sobie tylko palcem w bucie !!! Ten teren jest i kasa PKP i od niego zależy co tam będzie nie rozumiesz dalej ? Władza ta jest na kolanach i może tylko sobie prosić i prosi, prosi, prosi, prosi .................. ech nawet nie chce mi się nad tym pocić już dawno decyzje są podjęte, a i jeszcze będą przeciągać, bo np są ważniejsze inwestycje i potrzeby !

Nie wiem, ile masz lat, ale ci napiszę, że obecny dworzec powstał dzięki składkom i samozaparciu mieszkańców Słupska oraz kolejarzy. Jeśli władza nie pamięta o tym to niech poczyta kroniki miejskie a nie burzy coś, do czego nie przyłożyła ręki.Powinni też zapytać mieszkańców czy chcą coś nowego i zobaczyć (przedstawić) projekty, które zaakceptowaliby mieszkańcy. W końcu to mieszkańcy a nie władza korzysta z kolei i dworca. Dworzec w postaci baraku niech stawiają na swoich posesjach!

P
Pasażer

Pamiętam czasy, kiedy dworzec PKP w Słupsku mieścił się w... baraku! Oby nie nastąpiła "powtórka z rozrywki".

G
Gość
3 marca, 13:40, Józek:

Ten stary dworzec w cale nie wygląda tak pięknie jak go wszyscy teraz opisują ot budynek jakich tysiące w Prusach podobny styl to dworzec w Potęgowie . No nazwanie ich perełką to za wiele ale u nas co zniszczone w czasie wojny to napewno piękne .

Panie Jozku prosze zmienic okulary,bo te ktore ma Pan teraz sa juz za slabe.

G
Gość
3 marca, 11:23, Gość:

Jeżeli nie stworzymy społecznego komitetu obrony tego dworca, to PKP rzeczywiście może go zburzyć, choć cały czas mam nadzieję, że coś się zmieni i ta decyzja zostanie cofnięta.

To jest bardzo solidnie zbudowany obiekt i należy go jedynie przebudować - tak aby przynosił większe dochody z wynajmu powierzchni.

Gdyby doszło do zburzenia słupskiego dworca, to byłby to ewenement na skalę światową. Nigdzie nie wyburza się obiektów, które funkcjonują i spełniają swoją rolę, a w dodatku są w bardzo dobrym stanie technicznym.

3 marca, 11:44, Gość:

Kolego, znawco architektury z nazwy. Ten budynek jest bublem i nie spełnia żadnych ról, poza nazwą dworzec. Owszem można byłoby, go przebudować, ale tu może się okazać, że byłyby to większe koszty, niż zburzenie i postawienie bardziej funkcjonalnego budynku. Ekspertyzy, z pewnością ktoś musiał jakieś robić, tak myślę, ale różnie to bywa. Również jestem jak już za odtworzeniem budynku jak za dawnych lat, bo to była tzw. (perełka architektury). Zrobią jak zrobią, jest to teren i kasa PKP.

Kto dokonal samowolnie rozbiorki trzech obiektow zabytkowych Slupska i gdzie jest zegar z bylego banku???

G
Gość
3 marca, 11:23, Gość:

Jeżeli nie stworzymy społecznego komitetu obrony tego dworca, to PKP rzeczywiście może go zburzyć, choć cały czas mam nadzieję, że coś się zmieni i ta decyzja zostanie cofnięta.

To jest bardzo solidnie zbudowany obiekt i należy go jedynie przebudować - tak aby przynosił większe dochody z wynajmu powierzchni.

Gdyby doszło do zburzenia słupskiego dworca, to byłby to ewenement na skalę światową. Nigdzie nie wyburza się obiektów, które funkcjonują i spełniają swoją rolę, a w dodatku są w bardzo dobrym stanie technicznym.

3 marca, 12:53, Gość:

nie jestem blondynką ale i nie ogarniam decyzji o wyburzeniu takiej budowli byłam nastolatka i byłam bardzo dumna ze Słupsk ma taki dworzec-a teraz po tylu latach ogarnia mnie wielki smutek-politycy ogarnijcie się kto ma w tym interes a może właśnie wy-czas na zmiany !!!!!!!

Tylko my mieszkancy Slupska mozemy zrobic cos dobrego dla tego sponiewierowanego miasta.Zaprotestujmy solidarnie pod ratuszem .

G
Gość
3 marca, 11:23, Gość:

Jeżeli nie stworzymy społecznego komitetu obrony tego dworca, to PKP rzeczywiście może go zburzyć, choć cały czas mam nadzieję, że coś się zmieni i ta decyzja zostanie cofnięta.

To jest bardzo solidnie zbudowany obiekt i należy go jedynie przebudować - tak aby przynosił większe dochody z wynajmu powierzchni.

Gdyby doszło do zburzenia słupskiego dworca, to byłby to ewenement na skalę światową. Nigdzie nie wyburza się obiektów, które funkcjonują i spełniają swoją rolę, a w dodatku są w bardzo dobrym stanie technicznym.

Gdy będzie powstawał,to ja przystępuję

b
banowy

Jak wygląda dworzec modułowy który to spółka Płać Konduktorowi Połowę (lub Pięknie, K***a, Pięknie) zamierza "zafundować" Słupskowi - zobaczcie sobie choćby tutaj: https://www.bazakolejowa.pl/index.php?dzial=stacje

J
Józek

Ten stary dworzec w cale nie wygląda tak pięknie jak go wszyscy teraz opisują ot budynek jakich tysiące w Prusach podobny styl to dworzec w Potęgowie . No nazwanie ich perełką to za wiele ale u nas co zniszczone w czasie wojny to napewno piękne .

G
Gość
3 marca, 11:23, Gość:

Jeżeli nie stworzymy społecznego komitetu obrony tego dworca, to PKP rzeczywiście może go zburzyć, choć cały czas mam nadzieję, że coś się zmieni i ta decyzja zostanie cofnięta.

To jest bardzo solidnie zbudowany obiekt i należy go jedynie przebudować - tak aby przynosił większe dochody z wynajmu powierzchni.

Gdyby doszło do zburzenia słupskiego dworca, to byłby to ewenement na skalę światową. Nigdzie nie wyburza się obiektów, które funkcjonują i spełniają swoją rolę, a w dodatku są w bardzo dobrym stanie technicznym.

3 marca, 11:44, Gość:

Kolego, znawco architektury z nazwy. Ten budynek jest bublem i nie spełnia żadnych ról, poza nazwą dworzec. Owszem można byłoby, go przebudować, ale tu może się okazać, że byłyby to większe koszty, niż zburzenie i postawienie bardziej funkcjonalnego budynku. Ekspertyzy, z pewnością ktoś musiał jakieś robić, tak myślę, ale różnie to bywa. Również jestem jak już za odtworzeniem budynku jak za dawnych lat, bo to była tzw. (perełka architektury). Zrobią jak zrobią, jest to teren i kasa PKP.

3 marca, 12:44, Gość:

Teren i kasa PKP ,ale miesci sie na terenie Slupska ,wiec nie wmawiaj ludziom ,ze miasto nie ma nic do powiedzenia. To ta pani ze swoimi kumplami dazy do wyburzenia wbrew mieszkancom Slupska .Zreszta ona wszystkimi swoimi dzialaniami zachowuje sie jakby dzialala przeciw mieszkancom ,ktorzy ja wybrali.

Czkawki nie dostań tylko, mieszkańcy mogą owszem, poruszać sobie tylko palcem w bucie !!! Ten teren jest i kasa PKP i od niego zależy co tam będzie nie rozumiesz dalej ? Władza ta jest na kolanach i może tylko sobie prosić i prosi, prosi, prosi, prosi .................. ech nawet nie chce mi się nad tym pocić już dawno decyzje są podjęte, a i jeszcze będą przeciągać, bo np są ważniejsze inwestycje i potrzeby !

G
Gość
3 marca, 11:23, Gość:

Jeżeli nie stworzymy społecznego komitetu obrony tego dworca, to PKP rzeczywiście może go zburzyć, choć cały czas mam nadzieję, że coś się zmieni i ta decyzja zostanie cofnięta.

To jest bardzo solidnie zbudowany obiekt i należy go jedynie przebudować - tak aby przynosił większe dochody z wynajmu powierzchni.

Gdyby doszło do zburzenia słupskiego dworca, to byłby to ewenement na skalę światową. Nigdzie nie wyburza się obiektów, które funkcjonują i spełniają swoją rolę, a w dodatku są w bardzo dobrym stanie technicznym.

nie jestem blondynką ale i nie ogarniam decyzji o wyburzeniu takiej budowli byłam nastolatka i byłam bardzo dumna ze Słupsk ma taki dworzec-a teraz po tylu latach ogarnia mnie wielki smutek-politycy ogarnijcie się kto ma w tym interes a może właśnie wy-czas na zmiany !!!!!!!

G
Gość
3 marca, 11:23, Gość:

Jeżeli nie stworzymy społecznego komitetu obrony tego dworca, to PKP rzeczywiście może go zburzyć, choć cały czas mam nadzieję, że coś się zmieni i ta decyzja zostanie cofnięta.

To jest bardzo solidnie zbudowany obiekt i należy go jedynie przebudować - tak aby przynosił większe dochody z wynajmu powierzchni.

Gdyby doszło do zburzenia słupskiego dworca, to byłby to ewenement na skalę światową. Nigdzie nie wyburza się obiektów, które funkcjonują i spełniają swoją rolę, a w dodatku są w bardzo dobrym stanie technicznym.

3 marca, 11:44, Gość:

Kolego, znawco architektury z nazwy. Ten budynek jest bublem i nie spełnia żadnych ról, poza nazwą dworzec. Owszem można byłoby, go przebudować, ale tu może się okazać, że byłyby to większe koszty, niż zburzenie i postawienie bardziej funkcjonalnego budynku. Ekspertyzy, z pewnością ktoś musiał jakieś robić, tak myślę, ale różnie to bywa. Również jestem jak już za odtworzeniem budynku jak za dawnych lat, bo to była tzw. (perełka architektury). Zrobią jak zrobią, jest to teren i kasa PKP.

Teren i kasa PKP ,ale miesci sie na terenie Slupska ,wiec nie wmawiaj ludziom ,ze miasto nie ma nic do powiedzenia. To ta pani ze swoimi kumplami dazy do wyburzenia wbrew mieszkancom Slupska .Zreszta ona wszystkimi swoimi dzialaniami zachowuje sie jakby dzialala przeciw mieszkancom ,ktorzy ja wybrali.

G
Gość
3 marca, 11:39, Gość:

kto sie na to zgodzil? kto wybral ta babe na prezydenta... trageida

A na pewno to wina Tuska.

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza
Dodaj ogłoszenie