Narkotyki i o czarnorynkowej wartości prawie pół miliona zł. znaleźli słupscy policjanci przy trzech mieszkańcach miasta. Pomógł im pies straży granicznej.
Policjanci mieli informacje o mężczyznach posiadających narkotyki i obserwując ich zatrzymali do kontroli samochód, którym wspólnie jeździli po Słupsku. W aucie, w torbie i schowku, znaleźli dwa pakiety z marihuaną po dwa kilogramy każdy oraz 100 gramów kokainy. Narkotyki wywąchał pies straży granicznej, specjalnie do tego szkolony.
- Zatrzymaliśmy jadących tym samochodem 27, 30 i 39-latka - mówi Robert Czerwiński, rzecznik prasowy słupskiej policji. - Następnie przeszukaliśmy ich mieszkania i pomieszczenia, w których mogli ukryć większe ilości narkotyków.
Policyjny nos nie zawiódł. W tych miejscach znaleziono kolejne porcje marihuany, ale też 3,5 kg. amfetaminy, 1500 tabletek extasy oraz kilogram substancji psychoaktywnej MDMA.
- Łączna czarnorynkowa wartość tych narkotyków to 450 tys. złotych - mówi Robert Czerwiński.
Policja i prokuratura wnioskowały do sadu o tymczasowy areszt dla wszystkich trzech mężczyzn. Sąd jednak zastosował dwa miesiące tymczasowego aresztu tylko wobec 27-latka.
Zobacz także: Tony marihuany i amfetaminy za setki milionów złotych. CBŚP rozbiło gang narkotykowy
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
