Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Nauczycielka skazana za ponad 50 pedofilskich gwałtów

Bogumiła Rzeczkowska
Prokurator Paweł Wnuk i pełnomocnik rodziny, adwokat Krystian Kasperski (na pierwszym planie), podczas ogłaszania wyroku.
Prokurator Paweł Wnuk i pełnomocnik rodziny, adwokat Krystian Kasperski (na pierwszym planie), podczas ogłaszania wyroku. Fot. Łukasz Capar
Trzy lata więzienia bez zawieszenia i 10 lat zakazu wykonywania zawodu dla Lidii M., 52-letniej dzisiaj polonistki ze Szkoły Podstawowej Nr 4 w Słupsku.

Dzisiaj Sąd Rejonowy ogłosił wyrok. Sędzia Daniel Żegunia uznał, że emocjonalnie usidlona 13-letnia ofiara, oskarżonej o pedofilię nauczycielki, ponad 50 razy była gwałcona.

Skandal wybuchł pod koniec 2004 roku, gdy rodzice 13-letniej Martyny L. przeczytali pamiętnik córki. Lidia M., wzorowy pedagog z SP 4, rozwódka, matka dwojga dzieci trafiła na prawie dwa miesiące do aresztu z zarzutami uprawiania seksu z byłą już wtedy uczennicą oraz rozpijania uczniów.

Dowodami w sprawie były zeznania uczniów, dane z twardego dysku komputera Lidii M., e-maile, korespondencja na Gadu-Gadu, kilkadziesiąt listów do uczennicy pisanych ręcznie... Mocnymi dowodami w sprawie były opinie biegłych.

Proces wykazał, że Lidia M. ponad 50 razy nakłoniła dziewczynkę do uprawiania z seksu - w szkole, w czasie schadzek w mieszkaniu, podczas pobytu na kolonii. - Podstępem przełamała opór pokrzywdzonej, upijając ją piwem, stosując szantaż emocjonalny jako osoba skrzywdzona nieudanym małżeństwem, wykorzystała uczucia, jakimi ofiara ją darzyła - ogłaszał w wyroku sędzia Daniel Żegunia.

Sąd uznał, że molestowanie małoletniej i obcowanie płciowe były gwałtami, ale uniewinnił nauczycielkę z części zarzutów dotyczących rozpijania uczniów oraz zarzutu włamania się do skrzynki pocztowej Martyny i usunięcia z niej informacji, dotyczących związku z uczennicą. W więzieniu Lidia M. ma poddać się terapii.

Więcej we wtorkowym wydaniu Głosu Pomorza

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza