- Na tych słupkach na pewno były kiedyś łańcuchy albo siatka, bo pozostały po nich zaczepy. Teraz nie ma żadnego zabezpieczenia, a skarpa jest całkiem spora. Brak jakichkolwiek zabezpieczeń to okazja, szczególnie dla dzieci, aby tam zaglądać. Może dojść do nieszczęśliwego wypadku - mówi mieszkanka Miastka.
Skontaktowaliśmy się w tej sprawie z Urzędem Miejskim w Miastku, ale usłyszeliśmy, że to nie jest teren gminny i że najprawdopodobniej administruje nim Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Szczecinie.
- To najprawdopodobniej nasz teren, ale musimy jeszcze sprawdzić mapy. Jeśli to się potwierdzi i rzeczywiście występuje tam zagrożenie, to miejsce zabezpieczymy - informuje Agnieszka Dynia z Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Szczecinie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
