Nowa obwodnica ma ominąć ulicę Sikorskiego w Bytowie

- Pojawiły się możliwości zdobycia pieniędzy na oprojektowanie drogowych inwestycji. To Regionalny Program Operacyjny z działem "pomoc techniczna". W ciągu najbliższego miesiąca złożymy wniosek o dotację - mówi Ryszard Sylka, burmistrz Bytowa. Wniosek będzie dotyczył północno-wschodniej obwodnicy. Trzykilometrowa nowa droga ma przebiegać od ulicy Domańskiego (w miejscu, gdzie się ona urywa), omijać bloki, przechodzić przez obecne rondo Unii Europejskiej, omijać ulicę Styp-Rekowskiego z wyjazdem koło wiaduktu w kierunku na Kościerzynę. - Dzięki temu kierowcy nie będą musieli już pokonywać wąskiej ulicy Sychyty, a przede wszystkim będą mogli omijać zatłoczoną ulicę Sikorskiego i 1 Maja - oznajmia Sylka. Dodaje, że widzi realną szansę finansowania z dotacji nie tylko dokumentacji technicznej, ale i (później) samej budowy.

Burmistrz przyznaje, że tym samym zmieniły się drogowe priorytety gminy Bytów. Jeszcze 2-3 lata temu ratusz stawiał w pierwszym rzędzie na budowę małej północno-zachodniej obwodnicy Bytowa, której koszt szacowano na około 6-7 milionów złotych. Plany przewidywały powiązanie dróg wojewódzkich z Lęborka (nr 212) i do Słupska (nr 209) przez obecne ulice Kochanowskiego i Prostą oraz przez zupełnie nowy odcinek od ulicy Tartacznej do Drzymały. W ten sposób ominięta miała zostać część centrum Bytowa. Gmina starała się o pieniądze z Unii Europejskiej na dokumentację, ale ich nie dostała (koszt projektu to około 300 tysięcy złotych).

- Ta inwestycja musi teraz poczekać. Zmieniły się priorytety - mówi Sylka. W planach jest także budowa południowej obwodnicy. Na najbliższej sesji (11 września) radni przyjmą uchwałę w sprawie przystąpienia do opracowania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dotyczącego inwestycji. - Ta obwodnica to melodia przyszłości, ale chcemy mieć plan, a później projekt, aby być przygotowanym na złożenie wniosku o dotacje w nowej perspektywie unijnej - mówi Andrzej Kraweczyński, wiceburmistrz Bytowa.

Obwodnica południowa to nic innego jak nowy przebieg drogi krajowej nr 20 w granicach miasta. Jej budowę planuje się wzdłuż istniejącej linii kolejowej z wykorzystaniem istniejących wiaduktów. To przede wszystkim tereny kolejowe. Obwodnica ma zaczynać się od wiaduktu drogowego w rejonie skrzyżowania z ulicą 1 Maja we wschodniej części miasta, a kończyć na wysokości ulicy Leśnej w części zachodniej. Nowy przebieg drogi krajowej nr 20 ma pełnić nie tylko funkcję południowej obwodnicy miasta, ale też rozbudować węzeł komunikacyjny w rejonie skrzyżowania z ulicą 1 Maja. d