W związku z wyznaczonym na 10 maja terminem wyborów prezydenckich komisarz wyborczy wydał postanowienia w sprawie utworzenia obwodów głosowania na terenie województwa pomorskiego. W tym również – w sprawie utworzenia odrębnych obwodów głosowania w szpitalach. Tymczasem organizacja punktów wyborczych łamie wszelkie ustanowione zasady bezpieczeństwa związane z pandemią i sprowadza niebezpieczeństwo zarówno na pacjentów, jak i personel placówek medycznych.
- W sytuacji szalejącej epidemii, kiedy robi się wszystko by ograniczyć przemieszczanie się i kontakty, proponuje się nam, byśmy wszystkie te zasady odrzucili. To jest pomysł tak oderwany od rzeczywistości, że wręcz absurdalny – nie kryje oburzenia Agnieszka Kapała-Sokalska, członkini Zarządu Województwa Pomorskiego. – Organizacja punktów wyborczych w szpitalach łamie wszelkie ustanowione dotąd zasady bezpieczeństwa i stwarza ryzyko pojawienia się nowych ognisk zakażenia w szpitalach. Każdy taki punkt wyborczy wymaga przecież udostępnienia przestrzeni wspólnych, czyli ciągów komunikacyjnych, korytarzy, klatek schodowych, wind dla wszystkich uprawnionych do głosowania oraz dla członków obwodowych komisji wyborczych. I to na cały dzień. Wymaga też doprowadzenia każdego chorego, który zdecyduje się zagłosować. A przecież od kilku tygodni szpitale robią wszystko, by minimalizować przemieszczanie się chorych i personelu między oddziałami, a także by nie dopuszczać do kontaktu pacjentów z osobami z zewnątrz – wskazuje Kapała-Sokalska.
Zdaniem członkini Zarządu Województwa postanowienia komisarza są nie tylko szkodliwe, ale i niezgodne z prawem. Postanowienia komisarza wyborczego dotyczą praktycznie wszystkich szpitali na Pomorzu, w tym również szpitali w Słupsku. Tu także miałby powstać punkt do głosowania.
- Tworzenie punktów wyborczych w szpitalach narusza wprost prawa obywateli i mieszkańców naszego kraju, w tym konstytucyjne prawo do ochrony zdrowia. Może także naruszać prawa wyborcze, w sytuacji gdyby osoby będące w danym czasie pacjentami miały być pozbawione prawa do zagłosowania w związku z epidemią. Stąd konieczna była decyzja o zaskarżeniu postanowień – dodaje Kapała-Sokalska.
Warto dodać, że postanowienia komisarza wyborczego dotyczą nie tylko szpitali, ale również innych placówek wrażliwych na zakażenie koronawirusem – m.in. domów pomocy społecznej.
Z tego powodu pomorscy samorządowcy, wśród których znajdują się nie tylko członkowie Zarządu Województwa Pomorskiego, ale również radni i parlamentarzyści z naszego regionu oraz prezesi szpitali marszałkowskich, złożyli wczoraj skargi na postanowienia komisarza wyborczego.
Zobacz także: Przez namioty przejdzie każdy pacjent, który zgłasza się na SOR w Słupsku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?