Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Organy w Duninowie. Mają ponad 140 lat i nadal zachwycają dźwiękiem [zdjęcia]

Włodzimierz Lipczyński
Centrum Kultury Powiatu Słupskiego
Latem w powiecie słupskim odbyły się dwa koncerty zorganizowane w kościołach w Damnie i Duninowie, w których znajdują się wyjątkowe organy. To instrumenty wyprodukowane w słynnej wytwórni Völknera, która do 1905 roku działała w Duninowie. Warto przypomnieć jej dzieje.

Założycielem firmy był w 1859 roku Christian Friedrich Völkner, który urodził się w 1831 r. się w miejscowości zwanej w tym czasie po niemiecku Dünnow. Prowadzony przez niego warsztat zajmował się na początku konserwacją i remontem organów, a potem ich budową. Właściciel pochodził z rodziny kościelnych organistów i nauczycieli, którzy od roku 1734 nieprzerwanie przez 112 lat pracowali w Duninowie. Jego ojciec był rolnikiem i naczelnikiem gminy, zajmował się również stolarstwem oraz strojeniem fortepianów.

Rozwój firmy

Christian budowy organów nauczył się w Berlinie u organmistrza Carla Augusta Buchholza. Pierwsze organy tego zakładu zostały prawdopodobnie zamontowane w kościele w Arnshagen, obecnie Charnowo. Na początku wytwarzał organy ręcznie za pomocą prostych narzędzi. W warsztacie pomagał mu krewny. Potem zatrudniał trzech pomocników. Starannie wykonane, zawierające wiele nowatorskich rozwiązań organy rozsławiły zakład, do którego zaczęły napływać zamówienia z różnych stron świata. Völkner wyprodukował organy wysyłając do Niemiec, Rosji, Polski, a nawet do niemieckiej kolonii w Afryce Wschodniej - Dar es Salaam.
W 1876 roku Völkner zbudował w Duninowie nowy budynek fabryczny, a rok później zainstalował maszyny i nastąpił szybki rozwój firmy.

Następca przejmuje tradycje

Około 1900 roku Christian Völkner przekazał fabrykę swojemu synowi Paulowi. W tym czasie w zakładzie było zatrudnionych 20 pracowników, a rocznie wytwarzano 10 egzemplarzy organów oraz liczne naprawiano i konserwowano. W 1888 roku wytworzono w firmie setne organy, do roku 1903 w zakładzie wyprodukowano 200 organów.

W katalogu firmowym Paula Völknera czytamy: „Moje przedsiębiorstwo, założone w 1859 r. przez mojego ojca i prowadzone przez niego przez dziesięciolecia, dzięki solidności swoich wykonań cieszyło się ciągle zwiększającymi się zamówieniami oraz z roku na rok powiększającym się obszarem zbytu. Zdobyte w tym czasie doświadczenie, z którego wynikało szereg własnych, potwierdzonych w praktyce, wynalazków i udoskonaleń w budowaniu organów; do tego uczęszczanie do Królewskiej Wyższej Szkoły Technicznej w Berlinie w czasie mojej podróży naukowej oraz poczynione osobiście obserwacje wszystkich ważnych zjawisk i nowinek w organmistrzostwie, dają mi możność nie tylko zachować wyśmienitą reputację, jaką się moje przedsiębiorstwo cieszyło, ale ją jeszcze bardziej rozszerzać”.

Pożar i nowy rozdział

Założyciel zakładu zmarł, w skutek wylewu, 31 lipca 1905 roku w wieku 74 lat, został pochowany na cmentarzu w Duninowie. W nocy z 17 na 18 stycznia 1906 roku jego zakład został podpalony. Spłonął dom mieszkalny, stodoła z chlewem i wozownia. Budynek fabryczny został uratowany z pożaru, niemniej jednak pożar zniszczył kosztowne części organów. Właściciel był w tym czasie w podróży służbowej. Żonie z dwójką dzieci udało się ujść z życiem.

Paul jeszcze w tym samym roku, w kwietniu sprzedał posiadłość w Duninowie i przeniósł zakład do Bydgoszczy na ul. Gdańską 100, gdzie zatrudnił 50 pracowników. Przy zakładzie istniał również magazyn fortepianów, pianin i fisharmonii. W Bydgoszczy Paul budował rocznie około 30 egzemplarzy nowoczesnych, pneumatycznych organów kościelnych, a zakład przetrwał do 1945 r.
Organy Völknera można zobaczyć także w kilku innych miejscowościach powiatu słupskiego: w Ustce w kościele pw. Najświętszego Zbawiciela (z 1888 roku), w Słupsku w kościele pw. Najświętszego Serca Jezusowego (z 1905 roku), w kościele w Możdżanowie (koniec XIX w.), w kościele w Zagórzycy (z 1903 roku) oraz oczywiście w kościołach w Damnie (z przełomu XIX i XX w.) i Duninowie (z 1878 r.).

Koncert w Duninowie

Organizatorem koncertów, które odbyły się pod hasłem „Letnie koncerty organowe w Powiecie Słupskim” było Centrum Kultury Powiatu Słupskiego. Na koncercie, który odbył się kościele pw. Matki Bożej Częstochowskiej w Duninowie, wystąpili utalentowani muzycy.

Maciej Afanasjew – absolwent Akademii Muzycznej w Katowicach w klasie skrzypiec jazzowych oraz kompozycji i aranżacji. Studiował również na Universität für Musik und darstellende Kunst w Grazu oraz New York Jazz Academy. Współpracował z czołowymi polskimi i zagranicznymi muzykami. Występował w większości krajów Europy, USA i Chinach grając m.in. na:* EFG London Jazz Festival 2014. Wykłada na Akademii Muzycznej w Bydgoszczy i Gdańsku.

Paweł Głowiński – wykształcenie muzyczne zdobywał w toruńskiej szkole muzycznej I i II stopnia im. Karola Szymanowskiego w klasie fortepianu, a następnie w klasie organów, którą to klasę ukończył z wyróżnieniem. W roku 2005 ukończył Studium Muzyki Kościelnej Diecezji Toruńskiej, uzyskując dyplom organisty. Współpracuje także z wybitnymi improwizatorami i jazzmenami, tworząc niecodzienne projekty łączące brzmienie organów z elektroniką, skrzypcami elektrycznymi czy harmonijką ustną.

Wykonawcy w programie przedstawili nowe aranżacje utworów sakralnych i świeckich pod tytułem: „EX TEMPORAE” Suita na skrzypce elektryczne i organy"
Cz. 1 „Kiedy ranne wstają zorze”
Cz. 2 „Upadnij na kolana”

Jan z Lublina „Dances et estampies”
Alexandre Guilmant – 5 sonata c-moll op. 80 cz. 1 Allegro Appassionato
Cz. 3 „Kto się w opiekę”
Cz. 4 „Chrystus Wodzem”

Jehan Alain „Postlude pour l’office des complies”
Marcel Dupré – Cortege et Litanie Op. 19, No. 2

Koncert był wzbogacany o prelekcję proboszcza parafii w Duninowie księdza dziekana Jerzego Wyrzykowskiego na temat historii kościoła. Słowo wiążące prowadził Karol Kotusiewicz.

od 7 lat
Wideo

Jak czytać kolory szlaków turystycznych?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza