Oszust wykorzystał konto lęborczanki i wyłudził od jej znajomych kod BLIK

- Przestępcy przejmują konta w serwisach społecznościowych i próbują przekonać „znajomych” do przekazania im pieniędzy – ostrzega Marta Szałkowska, rzeczniczka lęborskiej policji. - Często proszą o wypłacenie pieniędzy za pomocą systemu płatności mobilnych BLIK. Takie oszustwo miało miejsce we wtorek w Lęborku.

Sytuacja wyglądała tak, że oszust przełamał zabezpieczenia na portalu Facebook i podszył się pod 21-letnią lęborczankę.
- Za pośrednictwem Messengera wysłał do jej znajomych prośbę o przekazanie pieniędzy poprzez podanie kodu BLIK. Dwie osoby zgodziły się to zrobić. Oszust wypłacił z ich kont w bankomacie łącznie kilka tysięcy złotych. Policjanci zajmują się sprawą i przestrzegają przed tego rodzaju oszustwami – informuje Marta Szałkowska. - Prośbę o pożyczkę lub przekazanie pieniędzy przestępcy zwykle uzasadniają nagłą sytuacją. Wiele osób, sądząc, że koresponduje ze swoim znajomym podaje kod BLIK, a następnie w aplikacji mobilnej banku potwierdza PIN-em realizację transakcji, nie sprawdzając jej szczegółów. W ten sposób przekazuje się przestępcom swoje oszczędności.

Policja podpowiada, jak uniknąć wyłudzeń. Przede wszystkim należy stosować dwuskładnikowe uwierzytelnienie kont społecznościowych (wówczas o wiele trudniej przejąć przestępcy nasze konto – zalogowanie się wymaga potwierdzenia SMS). Zawsze warto potwierdzać tożsamość „znajomych”, którzy piszą do nas przez internetowe komunikatory – najlepiej zadzwonić do takiej osoby. Należy sprawdzać dane transakcji przed jej zatwierdzeniem w aplikacji bankowości mobilnej. Przed potwierdzeniem transakcji BLIK sprawdźmy dwa razy, ile wynosi kwota i do kogo ona trafi. Nie należy klikać w linki otrzymane od nieznanych numerów, które mogą nas przenieść do stron wyłudzających dane lub pieniądze. Trzeba chronić swój telefon, a w szczególności PIN do aplikacji mobilnej banku.