Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Oszustwa i fałszerstwa - czterech mężczyzn stanie przed sądem

Andrzej Gurba
Według policji inicjatorem przestępstw okazał się mieszkaniec Słupska.
Według policji inicjatorem przestępstw okazał się mieszkaniec Słupska. archiwum
Bytowscy policjanci zakończyli postępowanie przeciwko czterem mężczyznom, którzy wyłudzali towar z hurtowni elektrycznych i budowlanych. Podejrzani zamawiali telefonicznie różne produkty, a później wysyłali mailem potwierdzenie dokonania przelewu za "zakupiony" towar. Sprawcom grozi do 8 lat pozbawienia wolności.

Trzech sprawców zostało zatrzymanych przez policjantów gdy odbierali wyłudzony towar. Główny inicjator przestępstw został ustalony w trakcie postępowania. Teraz o ich winie zadecyduje sąd, do którego trafił akt oskarżenia.

Pod koniec września 2010 roku bytowscy policjanci zostali powiadomieni przez pracownicę hurtowni elektrycznej o oszustwie. Kobieta poinformowała, że kilka dni wcześniej do firmy, w której pracuje, zadzwonił mężczyzna i zamówił towar. Były to przede wszystkim kable elektryczne o wartości ponad 15 tysięcy złotych. Jeszcze tego samego dnia otrzymali pocztą mailową zeskanowany druk przelewu z pieczątką potwierdzającą jego dokonanie. Jak się okazało potwierdzenie zostało sfałszowane.

- Kryminalni, którzy zaczęli pracować nad sprawą ustalili, że prawdopodobnie ci sami sprawcy oszukali i próbowali oszukać jeszcze kilka hurtowni elektrycznych i budowlanych na terenie województwa pomorskiego i wielkopolskiego. Przestępcy wyłudzili towar o wartości ponad 70 tysięcy złotych - informuje Michał Gawroński, rzecznik prasowy bytowskiej policji.

Działania funkcjonariuszy doprowadziły do zatrzymania trzech sprawców oszustw. Mężczyźni wpadli gdy odbierali w okolicach Lęborka "zakupiony" towar.

- W trakcie prowadzonego postępowania śledczy ustalili głównego pomysłodawcę i inicjatora przestępstw. Okazał się nim 28-letni mieszkaniec Słupska. Mężczyzna został przesłuchany i postawiono mu 11
zarzutów dotyczących oszustw i fałszerstw. Pozostałym trzem podejrzanym w wieku 29, 30 i 40 lat łącznie przedstawiono 10 podobnych zarzutów - oznajmia Gawroński.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza