Wojna o budowę stacji bazowej wieży komórkowej przy ulicy Konarskiego trwa już kilka lat. Zaczęła się w 2012 roku, gdy lokalny deweloper Building Professional Company oraz działacze Stowarzyszenia Przyjaciół Słupska i Regionu zablokowali inwestycję. Wtedy o pozwolenie na budowę stacji zabiegała warszawska spółka P4, operator sieci Play.
Podczas uchwalania miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego tego rejonu miasta z pomocą mieszkańcom przyszli miejscy radni, którzy wprowadzili do niego zapis ograniczający wysokość ewentualnej wieży do 30 metrów. To miało zapobiec jej budowie na terenie osiedla.
Jednak nie pomogło, bo w maju br. firma Baza z Torunia zaczęła kopać dół pod fundamenty stacji bazowej. To nie spodobało się mieszkańcom tego rejonu miasta oraz działaczom i sympatykom Stowarzyszenia Przyjaciół Słupska i Regionu. Według nich ta inwestycja jest realizowana z naruszeniem prawa, a nastąpiło to podczas wydawania decyzji na budowę 25 lutego 2015 roku.
- W tym konkretnym miejscu, gdzie ma być zlokalizowana stacja bazowa, obowiązuje jeszcze bardziej restrykcyjny zapis, że wysokość wieży nie powinna przekraczać 10 metrów, a tymczasem ma powstać wieża ponaddwudziestometrowa - mówiła nam Katarzyna Bogusławska ze SPSiR.
Te argumenty przedstawiła we wniosku do wojewody, w którym domagała się unieważnienia z urzędu decyzji na budowę stacji bazowej telefonii komórkowej.
- Na razie otrzymaliśmy odpowiedź, że prawnicy wojewody będą na nowo analizować pozwolenie na budowę. Nie wiem, czy dowiemy się, jaką podejmą decyzję, bo nie uznają nas jako strony w tym postępowaniu - mówi Katarzyna Bogusławska.
Część mieszkańców dzielnicy jest przekonana, że wykonawcy bazy już działają nielegalnie, ale to nieprawda, bo obowiązujące pozwolenie dotąd nie zostało anulowane i nie wiadomo, czy tak się stanie, gdyż wszystko zależy od prawników wojewody.
Wszczęli postępowanie z urzędu
Anna Zając z Biura Wojewody Pomorskiego w Gdańsku poinformowała nas, że według informacji uzyskanej z Wydziału Infrastruktury PUW postępowanie w tej sprawie zostało wszczęte z urzędu.
- Jest w trakcie rozpatrywania - na etapie sprawdzania inwestycji z przepisami obowiązującymi w dacie wydania decyzji. Rozstrzygnięcie jeszcze nie zapadło - wyjaśnia pani Zając.
Wszczęcie postępowania administracyjnego to moment, z którym rozpoczyna się postępowanie administracyjne przed organem pierwszej instancji. Postępowanie administracyjne może być wszczęte na dwa sposoby: na żądanie strony lub z urzędu. Wszczęcie postępowania na żądanie strony następuje zazwyczaj, gdy chodzi o uzyskanie lub ustalenie istnienia pewnego uprawnienia. Natomiast postępowania wszczyna się z urzędu w wypadku nakładania na stronę określonych obowiązków mających na celu ochronę interesu państwa lub społecznego.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?