Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Przedstawiono koncepcję nowego przebiegu drogi krajowej nr 21 w Słupsku (wideo)

Alek Radomski [email protected]
Wczorajsze spotkanie w ratuszu.
Wczorajsze spotkanie w ratuszu. Kamil Nagórek
Wczoraj w ratuszu przedstawiono koncepcję nowego przebiegu drogi krajowej nr 21 w Słupsku. Tymczasem inwestycja za 190 milionów, która powinna rozpocząć się w czerwcu nie ma jeszcze pozwoleń na budowę.

Urzędnicy referowali koncepcję nowej miejskiej drogi łączącej ulicę Portową z Poznańską przy pełnej sali.

Trzy etapowy projekt zakłada budowę od podstaw nowej dwupasmówki (po­nad siedem kilometrów), 11 rond i dwóch wiaduktów przez tory kolejowe. Urzędnicy wykazywali, że jeśli uda zdobyć się unijne pieniądze na ich budowę, to powstanie nowa trasa, która nie tylko poprawi warunki przejazdu przez miasto, odciążając korkujące się centrum, ale wpłynie znacząco na poprawę bezpieczeństwa ruchu w mieście.

- Jesteśmy prawie gotowi, by złożyć wniosek o dofinansowanie do Centrum Unijnych Projektów Transportowych - zapewniał podczas wczorajszej konsultacji z mieszkańcami Bartosz Gwóźdź-Sproketowski, dyrektor wydziału inwestycji i rozwoju miasta w ratuszu.

Zaznaczył, że planowane rozpoczęcie pierwszego eta­pu inwestycji (od ulicy Poznańskiej do Szczecińskiej, czyli ulica Koszalińska i wiadukt nad torami), zbiega się z terminem, jaki miasto ma na wykorzystanie pieniądzy unijnych, czyli latem.

- Ale przecież jeszcze nie ma przyznanych pieniędzy. Kiedy będzie wiadomo, czy dostaniemy dofinansowanie, czy nie, oraz czy rada miejska wyrazi zgodę na kredyt, który trzeba będzie zaciągnąć na wkład własny - padło pytanie z sali.

Zobacz także: Ring miejski w Słupsku miał dostać dofinansowanie. Teraz nic nie wiadomo

Wywołany do odpowiedzi Zdzisław Sołowin, przewodniczący rady miejskiej, przypomniał, że cześć wkładu własnego, około 8 milionów złotych, miasto już wydało m.in. na stworzenie projektów i wykup gruntów. Zapewnił, że jeśli chodzi o radnych to tu jest pełna zgoda i popierają inwestycję.

- Jeśli chodzi o terminy, gdyby zależałoby to od prezydenta, to byłoby już po przetargach. Teraz możemy ogłaszać przetargi, żyjąc nadzieją, że te pieniądze unijne będą. Liczymy, że sierpień, wrzesień ruszymy z pracami - Jarosław Borecki, dyrektor ZIM. Tymczasem jak zauważył na spotkaniu Marek Biernacki z PO, miasto nie ma wydanego pozwolenia na budowę 2 i 3 etapu prac. Czeka też na wydanie decyzji środowiskowej.

- A to oznacza, że inwestycja nie rozpoczenie się latem, jak chcą urzędnicy, ale najszybciej we wrześniu - zauważa Biernacki.

Pytano też o terminy wykupu działek, na których będzie nowa droga. Zofia Zajączkowska-Orlikowska, dyrektor wydziału gospodarki nieruchomościami, objaśniała, że miasto przystąpi do wykupów, kiedy zostanie wydane już pozwolenie na budowę.

Mieszkańcy ulicy Rejtana chcieli usłyszeć, czy założono alternatywny przebieg trasy. Usłyszeli, że nie, bo to podniosło by koszty.

Przypomnijmy, że zgodnie z założeniami całkowity koszt realizacji tego projektu to 189,27 miliona złotych. Planowane dofinansowanie z UE to 160,88 miliona zł.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza