Przekopy przy al. 3 Maja wyrównają polbrukiem

Pan Marcin mieszka w Bierkowie, a pracuje w Słupsku. Kilka razy dziennie przejeżdża więc aleją 3 Maja. W jej części trwają teraz prace związane z budową ringu. To powoduje utrudnienia dla kierowców.

Nasz serwis Słupski ring

- Robotnicy niedawno przekopali się w trzech miejscach z jednej strony alei 3 Maja na drugą. Przekopy nie były szerokie. Gdy je zakopano, nie utwardzono dostatecznie tej części nawierzchni - twierdzi pan Marcin. - Teraz jadąc samochodem tą ulicą, wpada się w trzy rozkopy. One były zasypywane i utwardzane szlaką, ale przy takiej pogodzie, jaka była w ostatnich dniach, przy ciągłych deszczach, wystarczyło kilka dni, by po utwardzeniu nie było już śladu. A na poboczach leży żwir, którym można by choć prowizorycznie wypełnić wgłębienia w nawierzchni drogi.

Zobacz także: Ring rośnie przed czasem (zdjęcia, wideo)

Nasz czytelnik chce, by jezdnię utwardzono tak, jak to zrobiono przy okazji wcześniejszych rozkopów.

- Już latem drogowcy przebijali się z jednej części alei 3 Maja na drugą. Wtedy jednak w miejscu, gdzie zdjęto asfalt, położono polbruk. Dzięki temu kierowcy praktycznie nie odczuwają skutków prac drogowych. I choć po kilku miesiącach niektóre kostki już się zapadają, nie jest to jednak niebezpieczne dla aut - mówi mieszkaniec Bierkowa. - Z tymi nowymi wykopami jest dużo gorzej, bo można w nie wpaść na sporą głębokość, a to może spowodować uszkodzenie podwozia samochodu.

W tej sprawie skontaktowaliśmy się z Tomaszem Orłowskim, głównym specjalistą w Zarządzie Infrastruktury Miejskiej. Zapewnił nas, że niebawem kierowcy pojadą w miarę prostą drogą.

- Miejsce po przekopach wypełniono sfrezowanym asfaltem - mówi Tomasz Orłowski. - Te miejsca będą jednak wyłożone polbrukiem. Podobnie jak inne większe przekopy, które powstały przy okazji prac związanych z budową ringu. Ekipa, która kładzie polbruk, przez ostatnich kilka dni pracowała przy ulicy Koszalińskiej. Gdy zakończy tam prace, przeniesie się w inne lokalizacje, między innymi na aleję 3 Maja, ale również na ulice Piłsudskiego, 11 Listopada i Grottgera.

Zgodnie z planami, budowa słupskiego ringu ma powstać do końca przyszłego roku. Do tego czasu w różnych częściach miasta można się spodziewać większych lub mniejszych utrudnień. Liczyć się z nimi muszą nie tylko kierowcy, ale również piesi. Tomasz Orłowski zapowiada, że wszystkie utrudnienia będą sukcesywnie usuwane.

Tak było między innymi z oświetleniem przejść dla pieszych przy ul. 11 Listopada. Wykonawca oświetlił te, na których było ciemno, jedno zostanie dodatkowo doświetlone. Jaśniej jest również przy przejściu przy ulicy Piłsudskiego. Tam dodatkowo włączono kilka innych latarni, które nie kolidowały z pracami drogowymi.