A że obiekt był miejski, to szpital nie miał interesu, by w niego inwestować i przeniósł się na swoje. Pomyślnie jednak zakończyły się rozmowy między prezydentem Koszalina Piotrem Jedlińskim, dyrektorem szpitala Andrzejem Kondaszewskim oraz przedstawicielami NFZ. Stanęło na tym, że miasto przeprowadzi niezbędny remont, by przychodnia – zgodnie z wolą wielu mieszkańców – znowu mogła działać przy Monte Cassino (szpital to drugi koniec miasta, wielu narzekało na odległość, problemy z dojazdem i długie kolejki w przychodni szpitalnej). Miasto słowa dotrzymało i właśnie, po niezbędnych przetargach, ruszyły prace zarówno w samym budynku, jak i na parkingu przy al. Monte
Cassino.
Parking w końcu zostanie uporządkowany, zyska nową nawierzchnię, powstanie tu 29 miejsc postojowych (w tym 2 miejsca dla niepełnosprawnych), w sąsiedztwie powstaną też nowe chodniki, oświetlenie terenu, pojawi się zieleń – wszystko za 570 tys. zł ma wykonać firma Domar Kazimierz Domaracki z Tatowa koło Biesiekierza (termin 16 grudnia).
A sam budynek? Odnowienie klatki schodowej to 100 tys. zł – i to już jest zrobione. Do tego za 290 tys. zł mają być przebudowane pomieszczenia na potrzeby przychodni, plus remont holu wejściowego i klatki schodowej bocznej, remont schodów wejściowych i podjazdu, montaż wentylacji w pomieszczeniach rehabilitacyjnych. Na to do 10 grudnia czas ma z kolei drugi wykonawca – firma Zenek Bednarek z Koszalina
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?