Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Rak’n’Roll, czyli pani Marzena pomaga chorym

Monika Zacharzewska
Karolina obcięła włosy dla pań chorych na raka. Pani Urszula dostała perukę.
Karolina obcięła włosy dla pań chorych na raka. Pani Urszula dostała perukę. Krzysztof Piotrkowski
Karolina obcięła włosy dla pań chorych na raka. Pani Urszula dostała perukę.

Pani Marzena Wódz, fryzjerka pracująca w zakładzie w słupskiej Hali pod Wieżą, od kilku lat współpracuje z fundacją Rak’n’Roll. Fryzjerka ma nie tylko fach w ręku, ale i wielkie serce. O kilku lat namawia klientki, które chcą zmienić fryzurę, by obcięte włosy podarowały fundacji, która robi z nich peruki dla dziewcząt i kobiet, które straciły włosy w wyniku chemioterapii.

Jej zapał ma sens. Niedawno dzięki m.in. jej zaangażowaniu perukę dostała pani Urszula ze Słupska, która walczy z nowotworem.

– Agresywna chemioterapia sprawiła, że straciłam włosy, rzęsy i brwi. O tym, jak ważne jest dobre samopoczucie i akceptowanie siebie w walce z chorobą, mówią wszyscy lekarze. Radzą, by dbać o siebie. Też tak chciałam i kupiłam perukę ze sztucznych włosów. Strasznie gryzła, drapała, no i nie wyglądała naturalnie – opowiada słupszczanka. – Wtedy dowiedziałam się od pani Marzenki o fundacji Rak’n’Roll i akcji „Daj włos”. Wypełniłam dokumenty, odwiedziłam wy-specjalizowany zakład perukarski 
i w Wielki Czwartek dostałam piękną perukę z naturalnych włosów. Moja nowa fryzura jest śliczna i dodaje mi energii w walce z chorobą.

Dziękuje ona wszystkim, którzy angażują się w pomoc chorym kobietom, m.in. oddając swoje włosy na peruki dla nich.
Tak też zrobiła 12-letnia Karolina Chabowska z Siemianic. Z panią Marzeną skontaktowała ją mama i wspólnie zdecydowały, że obcięte włosy trafią do fundacji, by pomóc chorym. – I tak miałam je obciąć przed wakacjami 
– mówi nastolatka. – Ja na tym nic nie tracę, a może komuś pomogę. Tak też zrobiła wcześniej moja siostra.

Karolina i pani Marzena namawiają wszystkich, którzy planują ściąć długie włosy, by wzięli udział w akcji, którą fryzjerka organizuje wraz z Zespołem Szkół Budowlanych i Kształcenia Ustawicznego 10 czerwca o godz. 10.

– Wówczas zapraszam wszystkich, którzy chcą obciąć włosy, do budowlanki. Tam wraz z uczennicami fryzjerstwa będziemy ścinać je za darmo i wyślemy potem do fundacji.

Pani Marzena zwraca uwagę, że włosy, z których może być zrobiona peruka, muszą mieć minimum 25 centymetrów długości, mogą być farbowane, ale nie rozjaśniane.

– Mam nadzieję, że do akcji przyłączą się m.in. dziewczynki, które po komuniach będą chciały ściąć włosy. Osoby niepełnoletnie muszą tylko mieć pozwolenie od rodziców lub przyjść z nimi. Serdecznie wszystkich zapraszam – mówi pani Marzena.

Czytaj także na GP24

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza