Rok starań, w końcu Energa naprawiła licznik

Czytelnicy z całego regionu regularnie informują nas o problemach, jakie mają ze spółką Energa. Większość narzeka na brak rachunków za zużyty prąd, których nie dostają od wielu miesięcy, inni mają problemy ze zmianą taryfy.

Pani Katarzyna (imię zmienione - red.) we wrześniu ubiegłego roku zmieniła umowę kompleksową ze spółką Energa z taryfy G12 na G11. Zrobiła tak, bo chciała wiedzieć, ile rzeczywiście prądu zużywa, a ponadto liczyła, że dzięki temu jej rachunki będą niższe.

W listopadzie tego samego roku przedstawiciel Energi Operatora zmienił licznik na nowszy z nową taryfą, po czym stwierdził, że klientka ma już nowszy licznik i wystarczy przeprogramować go na nową taryfę - G11. Klientka postąpiła zgodnie z instrukcją.

ZOBACZ TAKŻE:Energa ma problemy z wystawianiem faktur. Wiemy dlaczego

- Myślałam, że wszystko jest w porządku. Pod koniec grudnia chciałam wprowadzić dane do rozliczenia rzeczywistego, które posiadam. Okazało się jednak, że dane w systemie nie są zmienione (dalej rozliczenia są naliczane według taryfy G12) i nie mogę się rozliczyć, gdyż odczyt podawany jest niższy od poprzedniego - opowiada pani Katarzyna.

Już na początku tego roku nasza czytelniczka udała się do salonu sprzedaży Energi i napisała pisemną reklamację. Z odpowiedzi, którą otrzymała, wynikało, że jeden z pracowników spółki Energa Obrót przekazał zlecenie na zmianę numeru licznika w systemie billingowym do właściwej komórki Energi Operator.

ZOBACZ TAKŻE: Energa spóźnia się z fakturami. Klienci mają pretensje

W czerwcu u pani Katarzyny pojawił się pracownik Energi Operator. Spisał numer z jej licznika i taryfę. Wszystkie te informacje miały być przekazane do Energi Obrót. Mimo to pod koniec września dane nie zostały jeszcze zmienione w systemie i pani Katarzyna nie mogła się rozliczyć. W końcu poinformowała nas, że mimo telefonów na infolinię, wystawionych rzekomo zleceń nic się nie zmienia.

- Słyszę tylko, że mają problem z systemem, że w ciągu dwóch tygodni to załatwią i tak mija rok. Mam dosyć tej sprawy, chcę się rozliczyć, po to wybrałam rozliczenia rzeczywiste, żeby kontrolować swoje rachunki i nie użerać się z Energą Obrót, ale nawet tu jest to niemożliwe, bo nie chce im się nawet wprowadzić danych do systemu - komentowała sytuację nasza czytelniczka.

Poprosiła też redakcję o pomoc i interwencję. O wyjaśnienia poprosiliśmy więc biuro prasowe spółki Energa.

- Serdecznie przepraszamy naszą klientkę za opóźnienie. Błąd, który opóźnił realizację umowy, powstał w momencie wymiany liczników. Popełnił go podwykonawca naszej firmy w trakcie wymiany licznika tradycyjnego na licznik AMI - tłumaczy Jakub Dusza z biura prasowego Grupy Energa. - Już przystąpiliśmy do wymiany licznika i zmiany taryfy - zgodnie z wolą naszej klientki. Otrzyma ona stosowną korektę i rozliczenie w prawidłowej taryfie G11.

ZOBACZ TAKŻE: Jezierzyce: Rodzinna tragedia wstrząsnęła wsią

gp24