- Na razie nie będę komentował tej decyzji. Mam taką wolę - powiedział nam dyrektor Stus, gdy go zapytaliśmy o komentarz do tej decyzji
Tymczasem Małgorzata Pisarewicz, rzecznik prasowy Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku poinformowała, że powodem odwołania dyrektora Stusa była utrata zaufania Zarządu Województwa Pomorskiego do dyrektora szpitala, wynikająca z pogorszenia się w ostatnich kilku miesiącach sytuacji finansowej placówki.
- Według Zarządu Województwa Pomorskiego na wynik finansowy miał wpływ m.in. brak podpisanej w okresie od 1 września br. umowy z NFZ na świadczenia udzielane w Szpitalnym Oddziale Ratunkowym, co skutkowało brakiem przychodów w wysokości blisko 1,4 mln zł przy stale ponoszonych kosztach funkcjonowania SOR.
Pomimo wcześniejszych zapewnień dyrektora nie uzyskano w tym czasie finansowania z NFZ w trybie tzw. 19, czyli świadczeń w stanach nagłych. Brak podpisanej umowy z NFZ na SOR spowodował również zagrożenie rozwiązania umowy unijnej przedsięwzięcia pn. "Wyposażenie Szpitalnego Oddziału ratunkowego w Wojewódzkim Szpitalu Specjalistycznym w Słupsku" w związku z niezachowaniem trwałości projektu, co mogło skutkować zwrotem środków w wysokości nawet 5 mln zł - tłumaczy pani Pisarewicz
Jednocześnie z dniem 30 grudnia 2014 r. powierzono obowiązki dyrektora Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego pani Bernadetcie Lewickiej, zastępcy dyrektora ds. lecznictwa słupskiego szpitala.
Więcej o postaci dyrektora Stusa i jego odwołaniu przeczytasz we wtorkowym, papierowym wydaniu Głosu Pomorza
Czytaj również: Nowy sprzęt jedzie do słupskiego szpitala
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?