Według policyjnych danych w minionym roku mieszkańcy naszego regionu rzadziej narażeni byli na kradzieże, włamania i rozboje niż w roku 2007.
Nie brakowało jednak wydarzeń, po których mieszkańcy mieli solidne podstawy do obawy o własne bezpieczeństwo. Wystarczy przypomnieć choćby sprawę z grudnia, kiedy w słupskim Kauflandzie grupa pijanych wyrostków terroryzowała klientów metalowymi pałkami.
Kilka miesięcy wcześniej inna agresywna i pijana grupa "dla zabawy" uprowadziła człowieka spod sklepu nocnego. Mężczyznę wożono w bagażniku i grożono mu śmiercią. Nie brakowało też bójek, w tym często z użyciem noży.
Nic więc dziwnego, że w samym Słupsku nie brakuje miejsc, które mieszkańcy uważają za wyjątkowo niebezpieczne i wolą omijać je szerokim łukiem. Na szczęście w większości przypadków sprawcy brutalnych przestępstw szybko wpadali w ręce funkcjonariuszy.
Wykrywalność przestępstw w minionym roku wzrosła z 76 do 79,4 procent. To jeden z wyższych wskaźników w naszym województwie.
Imponująco wyglądają także statystyki z frontu walki z ogólnie pojętą przestępczością narkotykową.
- Pod tym względem słupska jednostka plasuje się na I miejscu w województwie pomorskim. Policjanci ujawnili i zabezpieczyli ponad kilogram marihuany i ponad 1,2 kilograma amfetaminy, ponad 300 tabletek ekstazy oraz 35 krzaków konopi indyjskich - wylicza Jacek Bujarski, rzecznik słupskiej policji.
Komentarz - Mariusz Nowicki
Komentarz - Mariusz Nowicki
Słupskim policjantom gratuluję sukcesów w pracy zawodowej i poczucia dobrze spełnionego obowiązku (czytaj obok). Życzę im także kolejnych sukcesów w roku bieżącym. Także jeśli chodzi o sprawy z minionego roku, które wciąż bulwersują wielu słupszczan. Z pewnością niejeden mieszkaniec miasta byłby o wiele spokojniejszy, gdyby policjanci zatrzymali wreszcie sprawców pobicia klientów marketu w centrum Słupska. Większość z nich do tej pory cieszy się wolnością. A chodzi przecież o to, żeby w mieście żyło się bezpieczniej. Wszystkim.
Łącznie w prawie 200 przeprowadzonych postępowaniach stwierdzono ponad 1100 przypadków naruszenia przepisów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Pomimo niewielkiej poprawy sytuacji, niebezpiecznie było na drogach. Co prawda liczba ujawnionych pijanych kierowców spadła pierwszy raz od kilku lat, niemniej i tak odnotowano ponad 1000 takich przypadków. Średnio więc policjanci każdego dnia zatrzymywali co najmniej trzech amatorów jazdy na podwójnym gazie.
Niestety, na drogach w naszym regionie zwiększyła się za to liczba drogowych wypadków. W wielu z nich ginęli ludzie. Najbardziej tragiczna pod tym względem była końcówka minionego roku. Tylko od października do grudnia w wypadkach na drogach powiatu słupskiego śmierć poniosło pięć osób, a kilkadziesiąt zostało rannych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?