Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Słupsk. Piraci komputerowi. Policja ma na nich sposoby

Fot. Krzysztof Tomasik
W wielu domach można znaleźć nielegalne oprogramowanie.
W wielu domach można znaleźć nielegalne oprogramowanie. Fot. Krzysztof Tomasik
Ares, BearShare czy eMule to nazwy programów bardzo dobrze znane osobom ściągającym za darmo muzykę i programy z internetu. Zamiast zakupu oryginalnej płyty wiele osób woli okradać artystów.

Komentarz dnia

Komentarz dnia

Jak z wiatrakami

Marcin Markowski
[email protected]

Większość osób ściągających nielegalnie muzykę z sieci tłumaczy się wysokimi cenami oryginalnych płyt. Każda wymówka jest dobra. Problemu nie da się rozwiązać, dopóki będzie można bezpłatnie ściągać muzykę i programy z internetu. Trudno jest przekonać do zakupów kogoś, kto może mieć każdy plik za darmo.

Nie ma tygodnia, by policjanci nie złapali kolejnego pirata komputerowego.

Wczoraj policjanci zajmujący się walką z przestępczością gospodarczą i korupcją zatrzymali 33-letniego ustczanina, w którego domu znaleźli dwa komputery z nielegalnie zainstalowanymi programami. Na miejscu był także dysk twardy oraz 118 płyt CD z oprogramowaniem, muzyką oraz grami komputerowymi bez licencji.

- Zawartość komputerów i zabezpieczonych płyt zbadają biegli, którzy określą dokładną liczbę i rodzaj nielegalnie skopiowanych programów - mówi Jacek Bujarski, rzecznik prasowy słupskiej policji. - Trwają dalsze ustalenia w sprawie. Za to przestępstwo mężczyźnie grozi do 5 lat pozbawienia wolności.

Chociaż w każdym tygodniu policjanci ujawniają kolejnego pirata komputerowego, złodziei oprogramowania nie brakuje. W szkołach i na podwórkach młodzież wymienia się najnowszymi grami oraz muzyką. Po co płacić? Wszystko jest darmowe.

Wiele osób, zamiast zakupu oryginalnych płyt, wybiera darmowe programy, dzięki którym bez żadnych problemów można ściągnąć za darmo najnowsze piosenki oraz filmy.

Tak zwane programy P2P (Peer2Peer) można znaleźć w sieci.

- Najpopularniejsze z nich są programy eMule oraz BearShare - mówi jeden ze słupskich informatyków. - Można za ich pomocą nie tylko ściągnąć muzykę, ale także filmy czy zdjęcia. Dużą popularnością cieszą się też programy graficzne, za które w sklepie trzeba zapłacić kilka tysięcy złotych.

Mamy swoje sposoby

Chociaż w wielu domach znajduje się nielegalne oprogramowanie, policjanci ostrzegają, że żaden pirat nie może czuć się bezpieczny.

- Mamy swoje sposoby namierzania osób zajmujących się piractwem intelektualnym - mówi sierż. Jacek Pardo z Wydziału dw. z Przestępczością Gospodarczą i Korupcją w Słupsku. - W naszej policji są specjalne komórki zajmujące się przestępczością komputerową. Śledzenie internetu oraz namierzanie piratów umożliwia nam specjalne oprogramowanie oraz programy Peer2Peer.

Sprzedajesz? Jesteś piratem!

Policjanci twierdzą, że każdą osobę, która posiada choćby jeden nielegalny program, można uznać za pirata. Dotyczy to również osób, które kopiują pliki pożyczone od znajomych.

- Można jednak kopiować oprogramowanie dla własnego, domowego użytku, jeśli posiada się oryginalną wersję produktu - dodaje policjant.

- Taką możliwość określa jednak właściciel prawa autorskiego w licencji każdego programu.

Według policjantów z internetu można ściągać tylko te pliki, na które nie jest wymagana licencja.
Nasza sonda

Czy zdarzyło ci się ściągać muzykę lub filmy z internetu?

Mariusz, student
- Piosenki, na własny użytek. Lubię słuchać muzyki, a płyty są drogie. Gdyby były tańsze, to bym kupował.

Agnieszka Ostrowska, wychowuje dziecko
- Cały czas ściągam piosenki, ponieważ nie opłaca się kupować płyt. Po pierwsze są bardzo drogie, a po drugie muzyka szybko mi się nudzi. Trochę posłucham i usuwam.

Iwona Podyma, pracownik biurowy
- Korzystam z internetu, ale nie ściągam ani muzyki, ani filmów. Nawet nigdy nie próbowałam, wolę kupić oryginalną płytę. Dla mnie ściąganie muzyki nie jest fair.

Grzegorz Bodnar, stażysta
- Ściągam, jak każdy, bo płyty są za drogie. Gdyby kosztowały po 20 lub 30 zł, to co innego, a teraz za niektóre trzeba zapłacić nawet 60 zł.

Beata, licealistka
- Nie ściągam nic z internetu, bo szczerze mówiąc, nie wiem, jak to się robi. Ale jakbym się nauczyła, to kto wie. Póki co jednak nie zamierzam się tego uczyć.

Sprawdź, ile zapłacisz

W internecie na stronie www.kalkulatorkar.pl można znaleźć praktyczny przelicznik, który sprawdzi za nas ,jaką karę pieniężną płaci się za oprogramowanie posiadane nielegalne. Sprawdziliśmy, że za 100 plików muzycznych, 50 filmów, 15 gier i program Windows kara wyniesie ponad 20 tysięcy złotych.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza