Jako wiceminister Jerzy Mazurek był jeszcze bardziej pewny siebie niż zwykle
(fot. Fot. Rafał Szamocki )
Jerzy Mazurek po raz ostatni uczestniczył w sesji jako prezydent miasta. Lewa strona sali podziękowała mu za lata prezydentury rzęsistymi brawami. Na prośbę wiceministra do pamiątkowego zdjęcia ustawili się jednak także radni prawicy.
Mazurek nadal będzie radnym i nie wyklucza, że wystartuje w wiosennych wyborach samorządowych. - Gdyby mieszkańcy mogli wybierać prezydenta miasta, to zrezygnowałbym z ministerialnej posady i stanąłbym do wyborów - powiedział na pożegnalnej konferencji.
Tymczasem zdradził kilka szczegółów ministerialnej kuchni: - W Warszawie mam dwupokojowe mieszkanie, za które sam płacę. Pensję mam o 10 zł niższą od prezydenckiej. Przysługuje mi służbowy opel vectra, którą prowadzi 2 kierowców, bo w ministerstwie pracuje się bardzo długo. Z powodu wydłużonych godzin pracy mam też dwie sekretarki - powiedział wiceminister, dodając, że wbrew plotkom nie ma osobistego kucharza ani gosposi.
Od strony zawodowej w Warszawie zajmuje się wdrażaniem reformy samorządowej, kontaktami z organizacjami samorządowymi oraz regionalnymi izbami obrachunkowymi i administracją publiczną.
- Mogę zdradzić, że rząd zmienił już ustawę o opłatach środowiskowych za wodę. W efekcie będą one niższe o 33-36 procent. Na najbliższym posiedzeniu rząd zajmie się także projektami ustaw związanymi z funkcjonowaniem samorządów. Jedna z nich jeszcze radykalniej zmniejsza liczbę radnych. Gdyby przeszła, to w Słupsku byłoby ich 23. Druga jest bardziej kontrowersyjna i proponuje pilotażowo bezpośrednie wybory wójtów i burmistrzów w miejscowościach do 20 tysięcy mieszkańców - wyjaśniał Mazurek, który główną różnicę między obecną a poprzednią rolą widzi w tym, że jako prezydent sam organizował sobie czas, a teraz musi się dostosować do innych.
Jerzy Mazurek uważa, że Zarząd Miasta powinien zostać sześcioosobowy, i że jego następcą powinien być jeden z wiceprezydentów. Jest przeciwny rewolucji, do której zapewne doprowadziłoby przyjęcie postulatu opozycji, aby Zarząd Miasta ograniczyć do 5 osób. Klub Radnych SLD jednak jeszcze nie zdecydował, jaki wariant przyjmie. Wybór nowego prezydenta i zarządu nastąpi prawdopodobnie na najbliższej sesji 28 albo 29 grudnia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?