Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sparing: Kotwica Kołobrzeg - Gryf 95 Słupsk 7:2 (1:1) (zdjęcia)

Jarosław Stencel
Przy piłce Patryk Pytlak.
Przy piłce Patryk Pytlak. Jarosław Stencel
Przed wyjazdem na zgrupowanie do Połczyna-Zdroju, piłkarze III-ligowego Gryfa 95 Słupsk rozegrali sparing w Kołobrzegu z II-ligową Kotwicą. Słupszczanie nie dali rady bardziej doświadczonym gospodarzom i przegrali 2:7 (1:1).
Pilkarze III-ligowego Gryfa 95 Slupsk przegrali w Kolobrzegu z II-ligową Kotwicą 2:7 (1:1).

Kotwica Kołobrzeg - Gryf Słupsk

Pierwsza połowa była dobra w wykonaniu gryfitów, którzy walczyli bardzo ambitnie. Częściej dochodzili do sytuacji strzeleckich niż lekko ospali gospodarze. Na bramkę Ryłki strzelali: Szymon Gibczyński, Paweł Kryszałowicz oraz Paweł Waleszczyk. Niewiele zabrakło do szczęścia Dawidowi Jędrzejakowi po rzucie wolnym. Gospodarze także próbowali ataków, ale kończyły się one na dobrze łapiącym dośrodkowania Mateuszu Kowalczyku, a także na blokach słupskiej obrony.

Słupszczanie objęli prowadzenie po pięknym technicznym strzale Pawła Kryszałowicza, który trafił w samo okienko z 17 metrów. W 23 minucie mogło być 2:0 dla gryfitów, ale Mateusz Karnas nie dał się pokonać Patrykowi Pytlakowi w sytuacji sam na sam. W 27 minucie sędzia dopatrzył się przewinienia Kowalczyka na zawodniku gospodarzy. Słupski bramkarz uległ przy tym kontuzji i musiał opuścić boisko. Mariusz Ratajczyk nie zdołał wybronić uderzenia Rafał Komara i Kotwica doprowadziła do wyrównania.

Druga część meczu rozpoczęła się fatalnie. Jarosław Teśman strzelił zza pola karnego, Ratajczyk trącił jeszcze piłkę, ale ta i tak wpadła pod poprzeczkę. Kolejna bramka to prostopadłe podanie do wybiegającego Pietronia i podcięcie piłki nad Ratajczykiem. Czwarty gol to fatalny błąd słupskiego golkipera, a strzałem z 25 metrów zaskoczył go Filip Sysio. Kolejne gole to także zasługa tego zawodnika, najpierw po strzale głową, a potem po wyprzedzeniu próbującego interwencji Ratajczyka. Słupszczanie też jednak mieli okazje.
Najpierw Pytlaka zablokowali obrońcy, a potem jego silny strzał z dystansu trafił w słupek. Minutę później po płaskim dośrodkowaniu Marcina Kozłowskiego, Gracjan Szymański z bliskiej odległości uzyskuje drugą bramkę dla słupszczan. W 68 minucie piłkę z bramki wybija Waleszczyk. Piłkarze Kotwicy wynik ustalili na trzy minuty przed końcem spotkania. Do ataku wybiegli po szybkiej kontrze w przewadze. Dogranie z lewej strony zamknął wbiegający środkiem Krzysztof Rusinek, który strzelił do pustej bramki. Spotkanie trwało 2x40 minut.

Kotwica Kołobrzeg - Gryf 95 Słupsk 7:2 (1:1)

0:1 Paweł Kryszałowicz (14), 1:1 Rafał Komar (28 - karny), 2:1 Jarosław Teśman (43), 3:1 Michał Pietroń (46), 4:1, 5:1, 6:1 Filip Sysio (57, 60 - głową, 63), 6:2 Gracjan Szymański (66), 7:2 Krzysztof Rusinek (77)

Kotwica: Ryłka (22 Karnas, 41 Struś, 67 Ryłka) - Kaciczak (41 Małkowski), Kempa (41 Pietroń), Grocholski (41 Stankiewicz), Stróż (41 Kowalczuk), Malinowski (41 Sawczuk), Żdanow, Paulewicz (41 Teśman), Starecki (41 Marciniak), Misztal (41 Rusinek), Komar (41 Sysio).

Gryf 95: Kowalczyk (28 Ratajczyk) - Pluta (41 Sarna), Jędrzejak, Bukowski (61 Wólczyński), Bielecki (41 Pietras, 63 Bielecki), Fursa (41 Kozłowski), Waleszczyk, Ł. Mokrzycki (41 Świdziński), Gibczyński, Kryszałowicz (41 Szymański), Pytlak (76 Sobczak).

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza