- Sprawa jest poważna - mówi Daniel Pańczyszyn, oficer prasowy lęborskiej policji. - Dlatego zdecydowaliśmy się przesłać do prasy zdjęcia psa, który na śmierć zamęczył cielaka.
Wczoraj lęborscy policjanci otrzymali dramatyczny telefon od rolnika, który na łące w okolicy ul. Staszica znalazł konającego cielaka. - Zwierzę ledwo dyszało. Niedaleko błąkał się pies, ujadał - mówi Pańczyszyn. - Mężczyzna nie mógł ani złapać czworonoga, ani go przegonić. Widać było, że wcześniej uganiał się za cielakiem. Tak długo, aż ten stracił siły.
Na miejsce wysłano policjantów. Ci również nie mogli złapać agresywnego psa. Udało im się jedynie zrobić mu zdjęcie. - Wezwaliśmy pracownika schroniska dla zwierząt w Małoszycach, by ten spróbował złapać psa - mówi Pańczyszyn. - Gdy ten przyjechał, pies zdążył uciec.
Policja poszukuje nieodpowiedzialnego właściciela czworonoga. - Do zdarzenia doszło dziesiątego września. Szukamy osób, które widziały błąkającego się w okolicach łąk w pobliżu ulicy Staszica lub tych, którzy widzieli, jak pies biegał za cielakiem.
Jeśli policjantom uda się znaleźć właściciela psa, to odpowie on z artykułu 77 Kodeksu wykroczeń, który mówi, że kto nie zachowuje zwykłych lub nakazanych środków ostrożności przy trzymaniu zwierzęcia, podlega karze grzywny do 250 zł albo karze nagany.
Jak twierdzą funkcjonariusze, właściciel cielaka swoich praw będzie mógł domagać się w sądzie w postępowaniu cywilnym.
Osoby, które znają właściciela psa lub widziały zdarzenie, proszone są o kontakt z zespołem ds. wykroczeń KPP Lębork pod nr tel. 59 863 48 51 lub nr. 112 albo 997.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
