Sprawa dotyczy niekorzystnej dla Słupska sprzedaży gruntu Castoramie. Jest efektem publikacji "Głosu Pomorza" na temat szybkiej zmiany miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego dla terenu przy ul. Bohaterów Westerplatte w Słupsku w 2005 roku. Zarówno zmiana, jak i wcześniejsze procedury geodezyjne umożliwiły postawienie tam hipermarketu.
Według Prokuratury Rejonowej Bydgoszcz-Północ, która oskarżyła wiceprezydenta Słupska Ryszarda Kwiatkowskiego i Jana Rudewicza, dyrektora wydziału geodezji, stało się to niezgodnie z przepisami. Grunt o powierzchni prawie 2,5 hektara Castorama, jedyny chętny kontrahent, kupiła od miasta za 3,6 mln zł, czyli ponad 1,3 mln zł poniżej wartości.
Jan Rudewicz, dyrektor wydziału geodezji, gospodarki gruntami i rolnictwa, odpowiada za przekroczenie uprawnień i działanie na szkodę interesu publicznego, a wiceprezydent Ryszard Kwiatkowski - za nadużycie uprawnień i wyrządzenie szkody majątkowej w wielkich rozmiarach. Nie przyznali się do winy.
W sprawie opinię wydały trzy zespoły biegłych z zakresu wyceny nieruchomości. Ostatnia opinia, którą sporządzili rzeczoznawcy z Gdańska jest korzystna dla oskarżonych.
Jednak bydgoski prokurator na podstawie poprzednich ekspertyz w mowie końcowej domagał się uznania winy oskarżonych. Zażądał dla wiceprezydenta Ryszarda Kwiatkowskiego dwóch lat więzienia w zawieszeni na cztery, 10 tys. zł grzywny oraz pięcioletniego zakazu zajmowania kierowniczych stanowisk w organach samorządowych. Natomiast dla dyrektora Jana Rudewicza - półtora roku w zawieszeniu na trzy lata, 5 tys. zł grzywny i również pięciu lat podobnego zakazu.
Marek Gorszwa i Andrzej Sut, obrońcy oskarżonych zgodnie dowodzili, że skoro - według biegłych - nie ma żadnej szkody, nie może być mowy o odpowiedzialności karnej i domagali się uniewinnienia. O to samo wnieśli oskarżeni.
Sędzia Krzysztof Obst odroczył o tydzień wydanie wyroku ze względu na zawiły charakter sprawy.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?