Stocznia: Zatrudnią spawaczów i monterów

 Są wśród nich znane spółki, jak JVP Steel, Stalkon, Makrum czy PTS LTD. Zatrudniają setki ludzi, w tym wielu byłych pracowników Stoczni Szczecińskiej Nowa.

 JVP Steel Poland

JVP Steel Poland wynajmuje halę o powierzchni ponad 3 tys. m kw. z dostępem do nabrzeża. Zatrudnia tu 40 osób, kilkudziesięciu kolejnych w drugiej hali, nieopodal stoczni.

- Produkujemy konstrukcje wielkogabarytowe - mówi dyrektor Robert Ledzion. - Morzem wysłaliśmy już 500 ton konstrukcji. Wykonaliśmy 90-metrową wieże widokową opery w Oslo. Będziemy wykonywać elementy metra dla Kopenhagi, most drogowy w Szwecji, elementy oceanarium.

W przyszłym roku spółka zwiększy zatrudnienie o 30-40 osób.

 Stalkon

Stalkon, który ma siedzibę w Policach. W stoczni wynajmuje 2 hale o łącznej powierzchni 6 tys. m kw. i fragment kei. Produkujemy również wielkogabarytowe konstrukcje - urządzenia do wyładunku i załadunku dla kopalń odkrywkowych, konstrukcje dla energetyki, transportu itd.

 - Wszystko trafia na eksport - mówi Ryszard Nowak, prezes spółki. - Do krajów Europy, obu Ameryk, Australii. Robimy urządzenia do ładowania węgla dla terminalu w Rotterdamie, wysięgniki do dźwigów portowych dla Hamburga. Portfel zamówień mamy pełny, ale brakuje pracowników, dobrych spawaczy i monterów. Przyjmiemy każdą liczbę.

Makrum

 Ponad 14 tys. m kw. terenów stoczni, hale z suwnicami o powierzchni ponad 10 tys. i dwa place postojowe o powierzchni ponad 4,2 tys. m kw. wydzierżawiła bydgoska spółka Makrum (właściciel Pomeranii).

Właśnie przenosi części produkcji z Bydgoszczy do Szczecina. Na większą skalę rozpocznie tu działalność w przyszłym roku. Zatrudni na początek 100 pracowników.

- W międzyczasie kooperujemy z firmą PTS LTD - - informuje Lech Cyprysiak z zarządu Makrum. - Udostępniamy im wolne moce.

PTS LTD buduje na terenie stoczni kilka jednostek - Między innymi trawlera do połowu i transportu ryb i dwa katamarany do obsługi ferm rybnych - mówi prezes Zbigniew Stypa. - Zatrudniamy obecnie 200 osób.

Stocznia w liczbach

Na terenie byłej stoczni działa obecnie 30 firm. Trudno precyzyjnie podać liczbę zatrudnionych, bo takich danych firmy nam nie podają ale spółki wynajmują od TDFS ponad 1700 szafek pracowniczych. W czerwcu koszty i przychody związane ze stoczniowym majątkiem już się bilansowały, teraz Silesia już zarabia. W przyszłym roku na ponad 10 ha działalność ma rozpocząć spółka Kraftport. Ma budować statki. Na terenie stoczni Sielsia chce stworzyć centrum wystawiennicze połączone z mariną, inkubatorem przedsiębiorczości, parkiem technologicznym i handlowym, centrum dydaktycznym. Część terenów przeznaczy dla przemysłu lekkiego. Koncepcję chce zrealizować w ciągu 10 lat za 67 mln euro.