Poszukiwanie zrzutów staje się coraz bardziej popularne. Nie ma w tym nic nagannego, o ile zbieracze nie naruszają obowiązujących w lasach zasad, a przede wszystkim nie płoszą zwierząt. Od dziś (poniedziałek) Lasy Państwowe prowadzą akcję kontrolno-prewencyjną, która ma zapobiegać nieetycznym przypadkom.
Kryptonim "Wieniec"
- Akcja o kryptonimie „Wieniec” (tak określa się poroże jelenia) ma charakter ogólnopolski - mówi Marek Stasiuk, rzecznik prasowy Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Szczecinku. - Bierze w niej udział około tysiąc strażników leśnych. Patrolują szczególnie te okolice, skąd pochodzą doniesienia o nieprawidłowym zachowaniu zbieraczy poroży. Chodzi o egzekwowanie zachowań zgodnych z przepisami. O wsparcie poproszono Państwową Straż Łowiecką i policję.
Akcja „Wieniec” potrwa do 14 marca.
Żyrandole, noże, biżuteria
Poroże to twardy, kostny twór, który noszą samce krajowych jeleniowatych. Ma rolę reprezentacyjną – pozwala demonstrować siłę i możliwości reprodukcyjne. Bywa orężem do walki z rywalami. Po okresie godów w zasadzie przestaje być potrzebne i jest zrzucane. Pozbywanie się poroża i jego odrastanie - to coroczny proces.
Zrzutami nazywamy poroże zrzucane co roku przez zwierzęta jeleniowate – sarny, łosie i jelenie. Te ostatnie pozbywają się poroża właśnie na przełomie lutego i marca. To gratka dla poszukiwaczy. Wielu zbiera je do własnych kolekcji, niektórzy na sprzedaż. Cena zaczyna się od kilkudziesięciu złotych za kilogram, a za największe okazy płaci się dwu-, trzykrotnie więcej. Z poroży wytwarza się oryginalne przedmioty użytkowe i galanterię.
Znalazłeś? Bierz!
Zbiór zrzutów jest legalny. - Najważniejszą zasadą w czasie poszukiwać zrzutów to zasada, aby nie szkodzić zwierzętom - mówi Anna Kukier, rzecznik prasowy Nadleśnictwa Lipusz. - Zrzutów można poszukiwać na terenach lasów gospodarczych, oznacza to że nie wolno wchodzić w czasie poszukiwań na teren parku narodowego czy rezerwatu przyrody. Również w lasach gospodarczych obowiązują zasady, których należy przestrzegać w czasie wypraw do lasu. Należy pamiętać, że zgodnie z Ustawą o lasach zakazem wstępu objęte są m. in. uprawy leśne do czterech metrów wysokości, tereny leśne oznakowane jako ostoja zwierzyny.
Niestety, cześć osób w pogoni za znaleziskami zachowuje się nieodpowiedzialnie. Celowo tropiąc chmary jeleni, zmusza je do ciągłego przemieszczania się. Gruba pokrywa śnieżna, mróz i bardzo ograniczony dostęp do pożywienia to wystarczająco duże trudności dla zwierząt. Zmuszanie ich do ucieczki w takich warunkach, przepędzanie z bezpiecznych i zasobnych w karmę ostoi zakrawa na okrucieństwo.
Zdarzają się przypadki, gdy jelenie wypłaszane są petardami, a chciwy zbieracz „tropi” je quadem. Najprawdopodobniej taka właśnie była przyczyna tragedii w okolicach Ińska w zachodniopomorskim, do której doszło w lutym 2021 roku. Wypłoszona chmara 30 jeleni weszła na zamarznięte jezioro. Lód nie wytrzymał i mimo akcji strażaków część zwierząt utonęło.
- To niedopuszczalne, by zwierzęta padały ofiarą zachłanności – mówią leśnicy. – Jednak ciągłe nękanie takich chmar nie tylko osłabia i stwarza zagrożenie dla zwierząt. To również potencjalne zagrożenie dla kierowców. Nietrudno o wypadek, gdy na śliską drogę wypadają zwierzęta, spłoszone przez zbieraczy poroży.
Konto Amazon zagrożone? Pismak przeciwko oszustom
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?