Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strzelanina w Gdańsku. Dwaj policjanci ranni, nie żyje napastnik

Fot. archiwum
W Gdańsku doszło do strzelaniny, w której zginęła jedna osoba.
W Gdańsku doszło do strzelaniny, w której zginęła jedna osoba. Fot. archiwum
W Gdańsku doszło do strzelaniny. Policjanci strzelali do mężczyzn, którzy skradzionym samochodem staranowali radiowóz. Jeden z postrzelonych mężczyzn zmarł, a policjanci, którzy siedzieli w staranowanym samochodzie trafili do szpitala.

Policjanci obserwowali skradziony samochód. Ok. godz. 11.30 przy samochodzie pojawili się nerwowo zachowujący się mężczyźni - mówi Jan Kościuk z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gdańsku. - Po tym jak mężczyźni wsiedli do samochodu policjanci próbowali ich zatrzymać trzeba radiowozami z włączonymi sygnałami dźwiękowymi i świetlnymi - mówi Kościuk.

Kierowca samochodu, który zorientował się, że ma do czynienia z policjantami staranował jeden z radiowozów. Kilka sekund późniniej mężczyźni zaczęli uciekać.

- To wtedy padły strzały. Najpierw ostrzegawczy, a potem w kierunku uciekającego mężczyzny - relacjonuje przebieg zdarzenia Jan Kościuk.

Postrzelony przez policjanta mężczyzna został zabrany przez karetkę do szpitala, gdzie mimo reanimacji zmarł. Do szpitala trafiło również dwóch policjantów, którzy zostali poważnie poturbowani po tym, jak ich radiowóz został staranowany oraz jeden napastników.

- Policjanci mają urazy klatki piersiowej, głowy, kręgosłupa oraz nóg, natomiast drugi z napastników skarżył się na ból w klatce piersiowej - mówi Kościuk.

Policjanci przyznają, że mężczyźni ci są im znani i mają powiązania ze środowiskiem złodziei samochodów na terenie Trójmiasta. Odzyskanego forda policjanci zabezpieczyli, a na miejscu policjanci z grupy dochodzeniowo-śledczej pod nadzorem prokuratora przeprowadzili oględziny miejsca zdarzenia.

Strzelanina w Gdańsku: jedna osoba nie żyje, dwóch policjantów ciężko rannych - mmtrojmiasto.pl

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza