Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Świnoujście: Chcą połączenia z Berlinem

Piotr Jasina [email protected] 91 481 33 34
Świnoujście: Chcą połączenia z BerlinemFilm telewizja ZDF nagrywała w ciekawej scenerii. Część rozmów z gośćmi z obu stron granicy nagrywano na najwyższej części ocalałych fragmentów mostu - na wysokości 36 metrów.
Świnoujście: Chcą połączenia z BerlinemFilm telewizja ZDF nagrywała w ciekawej scenerii. Część rozmów z gośćmi z obu stron granicy nagrywano na najwyższej części ocalałych fragmentów mostu - na wysokości 36 metrów.
Przed wojną jeździły pociągi przez most w Karnin. Niestety, pozstały tylko jego fragmenty. Ale są chętni, by go odbudować. Założyli Stowarzyszenie. Robią wszystko, by Berlin przybliżyć do Świnoujścia.

Przed kilkoma dniami na fragmentach mostu w Karnin, niemiecka telewizja publiczna ZDF kręciła dokument o jego historii i szansach przywrócenia połączenia kolejowego Berlin -Świnoujście. Gośćmi programu byli m.in.: Günther Jikeli, szef stowarzyszenia Inicjatywa most w Karnin, prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz i przedstawiciele władz Heringsdorfu.

- Taka linia istniała przed wojną - przypomniał dr Jikeli. - Pociąg jechał wtedy ze Świnoujścia do Berlina właśnie przez ten most. Podróż trwała niespełna 2,5 godziny.

Stowarzyszenie wszelkimi sposobami stara się przekonać rząd federalny do odbudowy mostu i kolejowego połączenia. Pomysłodawcy zdają sobie jednak sprawę z tego, że to duże wyzwanie finansowe. Koszt budowy tylko mostu, to wydatek rzędu 100 mln zł.

Prezydent Świnoujścia Janusz Żmurkiewicz popiera działania stowarzyszenia. Jest przekonany, że bezpośrednie połączenie z Berlinem zapewniłoby dalszy rozwój nie tylko Świnoujścia, ale całej wyspy Uznam.

- Nasze miasto może stać się terenem wypoczynkowym dla berlińczyków - tłumaczy. Prezydnet liczy, że materiał wyemitowany przez publiczną telewizję niemiecką przysporzy kolejnych zwolenników pomysłu.

Premier landu Meklemburgii Pomorza Przedniego jest zwolennikiem rekonstrukcji połączenia. W swoich wypowiedziach podkreśla, że jest to projekt jendoczący oba kraje. Od dwóch lat w Heringsdorfie działa Punkt Koordynujący działania związane z tym pomysłem. O budowę linii trustycznej zabiega Uznamski Związek Miłośników Kolei.

Trochę historii

Połączenie kolejowe Berlin-Pasewalk-Züssow-Stralsund zostało uruchomione w marcu 1863 roku. Naciski kupców z wyspy Uznam spowodowały, że w grudnia 1874 roku Berlińsko-Szczecińskie Towarzystwo Kolejowe (Berlin-Stettiner Eisenbahn-Gesellschaft) uzyskało koncesję na budowę odnogi tej linii właśnie do Świnoujścia.
Na początku 1875 roku rozpoczęto prace budowlane. Linia zaczynała bieg w Ducherow, wiodła przez most podnoszony "Karniner Hubbrücke" na Peenestrom i prowadziła przez południową część wyspy Uznam. Do stacji stacji Swinemünde Hbf docierała od południowo-zachodniej strony.

Jednotorowa trasa o długości prawie 38 kilometrów została uruchomiona w połowie maja 1876 roku. W 1892 roku wprowadzono letnie połączenie pośpieszne z Berlina do Świnoujścia.
W lipcu 1908 roku było to już połączenie dwutorowe. Jednocześnie zwiększono prędkość maksymalną do 100 km/h. Przejazd z Berlina do Świnoujścia zajmował około 2,5 godziny.

Pod kniec kwietnia 1945 wycofujące się wojska niemieckie wysadziły przęsło mostu w Karnin. Po wojnie komendantura radziecka kazała odbudować zniszczoną w czasie wojny linię do Karnin, która potem służyła wojskom radzieckim do wywozu dóbr z wyspy Uznam.

W roku 1947 rozpoczęto rozbiórkę linii od Karnin do Świnoujścia. Pozostały tylko puste nasypy oraz budynki stacyjne. W 1948 roku zaczęto rozbierać odcinek od Ducherow do mostu w Karnin, a w latach 1952-53, zdemontowano częściowo mostu.

 

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza