Podkreślił jednak, iż do momentu zakończenia procesu kompensacji nie może nic zrobić. Miasto nie może też przystąpić do przetargu, by kupić majątek stoczni.
Miasto może
– Miasto ma możliwości formalne i finansowe do zakupu terenów stoczniowych i stworzenia tam strefy – mówił z kolei radny Jędrzej Wijas. – Może 300 milionów złotych zamiast na konsumpcję lepiej wydać na tworzenie miejsc pracy.
– To są zorganizowane części przedsiębiorstwa, sprofilowane na budowę statków, a tego rodzaju produkcja nie może być objęta strefą – tłumaczył prezydent Szczecina. – Jesteśmy zainteresowani nieruchomościami, które są sensowne z punktu widzenia strefy.
Chodzi m.in. o nabrzeże Arsenał, świetlicę, stołówkę. W sumie około 20 proc. ponad 70-hektarowego terenu.
Powrót hlodingu...
– Trudno Szczecin bez stoczni sobie wyobrazić – mówił radny Leszek Duklanowski. - Dla nas jest to symbol miasta. Jest, dopóki są jego prawowici właściciele.
Miał na myśli Portę Holding w upadłości. Jej zarząd był także zaproszony na sesję.
– Czekamy na szóste podejście prywatyzacyjne na majątek stoczni – powiedział Krzysztof Piotrowski, prezes holdingu poproszony na mównicę. – Pięć razy się nie udało.
Prezes ma swój pomysł
– Złożyliśmy wniosek o postępowanie układowe w upadłości – dodał. – Widzimy możliwość funkcjonowania holdingu.
– Chcemy kupić ten majątek za 97 mln zł, złożyliśmy biznesową propozycję 27 sierpnia – dodał wiceprezes holdingu Andrzej Strzeboński.
Andrzej Szortyka, wiceprezes Agencji Rozwoju Przemysłu pomysł prezesów holdingu w upadłości pominął.
– Nie mam wiedzy o tym projekcie – stwierdził. Dodał, że Agencja przygotowuje programy poprzez DGA, z myślą o tych, którym już lada moment skończą się pieniądze, a nie znajdą pracy. – Wyłączając tereny, które zostaną nabyte w przetargu, pozostałe mogą być za zgodą ministra gospodarki objęte specjalną strefą ekonomiczną. Jeśli tylko będą pomysły innowacyjne.
- Dziś nie ma zleceń na statki, jesteśmy w czarnej dziurze - mówił na koniec prezydent Krzystek. - Potrzebujemy rządowego wsparcia, takiego jaki stworzono dla Mielca. Programu, który pozwoli ściągnąć inwestorów, by chcieli zatrudniać przekwalifikowanych stoczniowców.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?