Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Szczecinek ma budżet

Rajmund Wełnic [email protected] Tel. 94 347 35 99 Fot. sxc.hu
Szczecineccy radni przyjęli na poniedziałkowej sesji Rady Miasta budżet na przyszły rok.
Szczecineccy radni przyjęli na poniedziałkowej sesji Rady Miasta budżet na przyszły rok.
Szczecinek ma już budżet na 2012 rok, w którym kończonych będzie kilka wielkich inwestycji. Opozycyjnych radnych martwi związany z tym wzrost zadłużenia miasta.

Na sesji sugerowali cięcia w inwestycjach.

Szczecineccy radni przyjęli na poniedziałkowej sesji Rady Miasta budżet na przyszły rok. Najwięcej zastrzeżeń do niego miała opozycja spod znaku Wspólnoty Samorządowej.

- Kraje mogą zbankrutować, gminy też mogą, choć to prawnie niemożliwe.

Ciężko jednak pracować, gdy zadłużenie miasta sięgnąć ma pod koniec 2012 roku 52 miliony złotych, czyli 48 procent dochodów, a to już blisko granicy 60 procent - mówił na sesji radny Roman Matuszak.

I zasugerował cięcia w inwestycjach, których nie było we wcześniejszych planach - m.in. rezygnacje z budowy ulic Żeglarskiej i Mestwina, pomocy dla straży pożarnej, czy rozbudowy ratusza.

- Ten budżet można byłoby wówczas łatwo prawie zrównoważyć - radny Matuszak ubolewał, że zaplanowano znowu ponad 7 mln zł deficytu, który trzeba będzie pokryć z kredytu.

Bliżej nieokreślone cięcia w inwestycjach proponował też Wojciech Knapik z Sojuszu Lewicy Demokratycznej.

Burmistrz Jerzy Hardie-Douglas uspokajał, że wskaźnik zadłużenia sięgający 47 proc. Szczecinek miał osiągnąć już w tym roku, ale dzięki oszczędnościom udało się go zbić do 42,5 proc.. Możliwe więc, że i w roku przyszłym finanse miasta będą wyglądać lepiej niż to zaplanowano teraz.

- Dzięki 300 tysiącom złotych dla strażaków uda się uruchomić 1,5 mln zł ze skarbu państwa na dokończenie remontu komendy - wyliczał burmistrz i zwrócił się do radnego Matuszaka:

- To pan jako wiceburmistrz siedem lat temu zabezpieczył sąsiednie kamienice na rozbudowę ratusza, a teraz chce pan czekać, aż one się rozpadną? Teraz z przyczyn populistycznych nie można tego przesuwać, bo kiedyś trzeba to zrobić, aby podnieść jakość pracy urzędu.

- Burmistrz Douglas przez sześć lat wybudował Szczecinek od nowa, a państwo tradycyjnie co roku w grudniu przy uchwalaniu budżetu narzekacie - strofował opozycję szef kluby radnych Platformy Obywatelskiej Paweł Szycko dodając, że kredyty umożliwiają rozwój Szczecinka, można z nimi żyć, a do bezpiecznej granicy zadłużenia jeszcze sporo brakuje.

Jerzy Hardie-Douglas przypomniał też, że większość wydatków inwestycyjnych w roku przyszłym pochłoną budowy, które już trwają i trzeba je skończyć - budowa dróg na osiedlu Sójcze Wzgórze (1,52 mln zł), mała obwodnica (3,5 mln zł), zamek (4 mln zł), uzbrojenie strefy ekonomicznej (3,9 mln zł). W sumie na inwestycje Szczecinek przeznaczy około 25 mln zł, czyli 21 procent budżetu.

Za budżetem głosowało 15 radnych z PO i Forum Samorządowego, 4 ze Wspólnoty było przeciw, a dwójka z SLD wstrzymała się od głosu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Wróć na gp24.pl Głos Pomorza