Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Teresa Jerzyk Honorowym Obywatelem Miasta Słupsk. Uroczystość w teatrze Rondo

Magdalena Olechnowicz
Magdalena Olechnowicz
Teresa Jerzyk Honorowym Obywatelem Miasta Słupsk. Uroczystość w teatrze Rondo
Teresa Jerzyk Honorowym Obywatelem Miasta Słupsk. Uroczystość w teatrze Rondo Łukasz Capar
Kobieta o niezwykłym sercu i duszy, a przy tym niezwykle skromna. W niedzielę, 10 września, w teatrze Rondo odbyła się uroczystość, podczas której uczczono Teresę Jerzyk, współzałożycielkę i prezeskę słupskiego hospicjum. Decyzją Rady Miejskiej w Słupsku otrzymała tytuł Honorowego Obywatela Miasta Słupsk.

Teresa Jerzyk kieruje Hospicjum im. Miłosierdzia Bożego w Słupsku od 26 lat. Tytuł Honorowego Obywatela Miasta Słupsk odebrała w niedzielę 10 września, podczas gali w teatrze Rondo. Była wzruszona.

– Czuję się zaszczycona, że zostaję honorowym obywatelem Słupska, ale uważam, że gdyby nie Jan Druyff, współtwórca i fundator hospicjum w Słupsku, również honorowy obywatel miasta, to nigdy nie stałabym w tym miejscu. Ten tytuł i wdzięczność należy się tak wielu osobom, że mogłabym chyba wymienić ze sto nazwisk. To są wspaniali ludzie, cieszę się bardzo i dziękuję. Mogę obiecać, że nie zawiodę – mówiła Teresa Jerzyk podczas gali.

Uroczystość w Ośrodku Teatralnym Rondo była oficjalnym potwierdzeniem uchwały Rady Miejskiej w Słupsku, a z wnioskiem o nadanie tytułu wystąpiła Prezydentka Słupska Krystyna Danilecka-Wojewódzka. Kolegium ds. nadawania tytułu "Honorowy Obywatel Miasta Słupska" na posiedzeniu 21 czerwca 2023 r. rozpoznało wniosek pod względem formalnym i wystąpiło o wprowadzenie pod obrady Rady Miejskiej w Słupsku projektu uchwały w sprawie nadania tytułu Teresie Jerzyk. Podczas sesji radni byli jednogłośni.

Teresa Jerzyk urodziła się 24 września 1951 r. w Kobylinie w Wielkopolsce. Obecnie pełni funkcję dyrektor Hospicjum Miłosierdzia Bożego prowadzonego przez Towarzystwo Opieki Paliatywnej im. Janiny Różyckiej. Od najmłodszych lat pasjonowała się m.in. psychologią, co nie pozostało bez wpływu na jej wybór kształcenia, pracy zawodowej i kompetencji, jakie w sobie rozwinęła.
Ukończyła szkołę dla pielęgniarek i została dyplomowaną pielęgniarką. Przez 1,5 roku pracowała jako pielęgniarka w Kudowie.
Później swoje życie na krótko związała z Ostrowem Wielkopolskim, by w latach 70. przyjechać do Słupska. Krótko pracowała w jednym ze słupskich żłobków, by następnie od 1976 roku rozpocząć pracę w przychodni przy ul. Szczecińskiej – z tym miejscem zawodowo, jako pielęgniarka, była związana przez kilka lat. Następnie podjęła pracę w innej przychodni, skąd w 1994 roku przeszła do Poradni Leczenia Bólu działającej przy słupskim szpitalu. To właśnie tam poznała od podszewki znaczenie i rolę osób wspierających chorych paliatywnie, świadczyła pomoc i opiekę ludziom cierpiącym, wyjeżdżała do chorych nawet w dalekie trasy, gdyż poradnia obejmowała swoim zasięgiem prawie całe województwo. Dyplomowana pielęgniarka, pielęgniarka środowiskowa, później rejonowa, wykształcona i empatyczna kobieta od tego momentu zaczęła jeden z najważniejszych projektów życia.

Hospicjum
W 1995 poznała Jana Druyffa, Holendra, z którym później przeprowadziła kluczową inwestycję w naszym mieście. To właśnie pani Teresa jest jedną z osób inicjujących utworzenie na terenie naszego miasta stacjonarnego hospicjum. Jan Druyff, holenderski przedsiębiorca, i właśnie Teresa Jerzyk konsekwentnie i z pełną wiarą w znaczenie tego miejsca walczyli o powołanie do życia
słupskiego hospicjum. Pani Teresa wykazała się także wspaniałymi zdolnościami komunikacyjnymi, przekonując kolejnych darczyńców do wspierania – finansowo, rzeczowo lub osobiście – budowy placówki na miejskim gruncie przekazanym na ten cel przez słupski samorząd. Dążyła do zrealizowania tej idei z niezwykłym zaangażowaniem i wiarą w możliwość doprowadzenia tego
projektu do końca. W ciągu kilkunastu miesięcy powstał budynek hospicjum, a pani Teresa doprowadziła do powołania Towarzystwa Opieki Paliatywnej im. Janiny Różyckiej, złożonego ze współpracowników, specjalistów oraz ludzi dobrej woli. Dziś również, ta odważna i silna kobieta odpowiada za Hospicjum Miłosierdzia Bożego w Słupsku prowadzone przez Towarzystwo.
Pani Teresa jest kobietą bardzo delikatną, serdeczną, szczerą, ale też silną i konsekwentną. Formalnie pełni rolę dyrektora, ale tak naprawdę to osoba łącząca w sobie wiele innych ról i zawodów. Jest kobietą - instytucją, mającą ogromną wiedzę, potężny zasób doświadczenia i siły jakiej wielu może jej pozazdrościć. Teresa Jerzyk to menadżerka, wolontariuszka, planistka, projektantka,
ogrodniczka, konserwatorka, powierniczka – pracuje w tym obszarze, w którym to akurat jest najbardziej potrzebne. A tak naprawdę i może na pierwszym miejscu - to po prostu dobry człowiek. Wszystkie te funkcje i role pełni właśnie na terenie hospicjum – wspólnie z pracownikami i wolontariuszami – na rzecz potrzebujących.

Hospicjum jest instytucją o szczególnym charakterze, dlatego pomysł na jego powołanie, dbanie o wysoki poziom realizacji usług, opieki i troski o pacjentów, jak i starania na rzecz ciągłego rozwoju i wspierania kadry są tak cennymi dokonaniami Teresy Jerzyk. W 2023 roku minie 27 lat od momentu wkopania kamienia węgielnego pod budowę wówczas jedynego hospicjum na terenie
Pomorza. Oficjalnie Hospicjum rozpoczęło swoją działalność 7 października 1997 roku. Przez te wszystkie lata Teresa Jerzyk i pracownicy Hospicjum towarzyszyli ponad 8 tys. osobom, które w wyniku choroby odeszły od swoich rodzin, bliskich, przyjaciół.
Hospicjum to miejsce, w którym ludzie terminalnie chorzy znajdują odpowiednią opiekę, szacunek i troskę, a o śmierci mówi się z godnością i ze zrozumieniem. I nie chodzi tylko o wsparcie medyczne, paliatywne w tym niezwykle trudnym momencie życia, ale także ludzkie, mentalne, psychiczne. Średnio w ciągu roku z opieki hospicjum korzysta 350 osób. Pani Teresa zawsze widzi na
pierwszym miejscu podopiecznych hospicjum i ich rodziny – to dla nich potrafi o każdej porze dnia i nocy ruszyć z pomocą, dobrym słowem, gotowością do przytulenia, potrzymania za dłoń, otarcia łez. Jak wspaniałą, wiarygodną i cenioną osobą jest Teresa Jerzyk oraz jak transparentne są jej działania świadczy mobilizacja i gotowość do ofiarności w trakcie kwest na rzecz tej placówki.
Zwłaszcza jeśli chodzi o kwesty na słupskim cmentarzu w dniu 1 listopada. Darczyńcy wszelkich ról społecznych i zawodowych, bardziej znani i anonimowi, mający większe i mniejsze możliwości, ale równie wielkie i gorące serca są potwierdzeniem wysokiego poziomu i jakości funkcjonowania hospicjum. A gwarantem tej wiarygodności jest właśnie Teresa Jerzyk i kwota 5 600 000 zł zebrana jako dar 1% (dziś 1,5%) podatku, co pozwala na bieżące utrzymanie oraz rozbudowę hospicjum. Wyjątkowość miejsca tworzonego przez Teresę Jerzyk wynika też z tego, że każdy w jakiś sposób – bardziej lub mniej bezpośrednio – otarł się o tę instytucję, na skutek choroby kogoś z rodziny, bliskich, przyjaciół, znajomych, czy też pomagając w tworzeniu i utrzymaniu tego ważnego miejsca. Dlatego Teresa Jerzyk jako osoba, człowiek, kobieta, inicjatorka i tytanka pracy zasługuje na szczere
słowa podziękowania i wyrazy uznania za wytrwałość, za chęć działania, niesłabnącą determinację i wiarę w siebie i ludzi. Co jest szczególnie cenne w trudnym, skomplikowanym współczesnym świecie. Teresa Jerzyk zasługuje na te szczególne wyrazy uznania właśnie za pracę, jaką wykonała przez ostatnie kilkadziesiąt lat, budując także bardzo dobry wizerunek Słupska, jako jednego z
pierwszych miast dostrzegających potrzebę opieki stacjonarnej osób chorych terminalnie. Są tacy ludzie, którzy wielkością swojego serca przewyższają możliwości fizyczne ludzkiego ciała, a swoją siłą i determinacją ukierunkowaną na rzecz pomocy drugiemu człowiekowi wzbudzają podziw i szacunek. Taką wyjątkową osobą jest właśnie Teresa Jerzyk, która łącząc wyjątkowe
zdolności organizacyjne, predyspozycje osobowościowe, a także doświadczenie zawodowe i prywatne, potrafiła – i nadal potrafi- robić rzeczy wielkie, jednając przy tym innych ludzi. Teresa Jerzyk jest osobą, która zrobiła bardzo wiele dla Słupska, tworząc miejsce przede wszystkim dla słupszczan, w tym najtrudniejszym momencie ich życia, dbając o ich godność,
bezpieczeństwo, troszcząc się w chwilach największej próby i wyzwania.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza