- W czasie spotkań z rolnikami usłyszałem, że u nas, w Słowińskim Parku Narodowym, także mogą występować podobne nadużycia - uważa Pietrzak i zapowiada stosowny wniosek do CBA.
Chodzi o kontrole, które pod koniec ubiegłego roku wszczął Wydział Postępowań Kontrolnych białostockiej Delegatury CBA w Biebrzańskim i Narwiańskim Parku Narodowym w zakresie określonych przepisami prawa procedur podejmowania i realizacji decyzji w przedmiocie rozporządzenia mieniem przez Parki w latach 2008-2015 w zakresie zawierania umów na dzierżawę nieruchomości i ubiegania się o płatności w ramach systemu wsparcia bezpośredniego.
Jak wiadomo, kontrole są w toku. Potrwają do trzech miesięcy, czyli do 21 marca tego roku. Szef CBA w szczególnych przypadkach może przedłużyć kontrolę o sześć miesięcy. Obydwie kontrole prowadzą funkcjonariusze departamentu postępowań karnych białostockiej delegatury CBA.
Andrzej Grygoruk, dyrektor Biebrzańskiego Parku Narodowego, powiedział dziennikarzom, że przygotowuje do wydania kontrolerom stosowną dokumentację, której zażądali agenci CBA, a jednocześnie zaznaczył, że od kilku lat podejmuje starania o zmianę ustawy o płatnościach rolnych, tak aby każdy, kto ubiega się o przyznanie płatności bezpośrednich w stosunku do działek będących we władaniu Parku, musiał posiadać tytuł prawny do tych działek.
- Mam jeszcze więcej wątpliwości dotyczących SPN. Chodzi mi m.in. o funkcjonujące na terenie parku prywatne muzeum niemieckich wyrzutni rakiet. Chciałbym wiedzieć, czy na tym korzysta tylko prywatny właściciel, czy także Skarb Państwa - informuje Tomasz Pietrzak.
Nie ukrywa, że to z jego inicjatywy w sierpniu ubiegłego roku CBA poprosiło kierownictwo SPN o wydanie dokumentów związanych ze sprawą planów ochrony SPN.
- Z mojej wiedzy wynika, że choć wydano na ten cel duże pieniądze, liczone w milionach, to sprawa wykonania tego zadania nie jest jasna - mówi Pietrzak.
Tomasz Pietrzak wiele lat był na co dzień związany z gminą Smołdzino. W latach 90. stworzył w tej gminie Stowarzyszenie Obrony Praw Bez-robotnych, które wiosną organizowało protesty przed siedzibą starostwa słupskiego. Później był gminnym radnym. Teraz na stałe mieszka poza gminą, ale ma z nią stały kontakt.
Oglądaj także: Marek Sobocki - dyrektor SPN w naszej rozmowie tygodnia - wideo archiwum
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
