Ujawniono przerzut narkotyków w Gdyni. W deskach podłogowych ukryto prawie 440 kg kokainy

W Gdyni ujawniono przerzut narkotyków do Polski w transporcie z Ameryki Południowej. Śledztwo w tej sprawie wszczął Pomorski Wydział Zamiejscowy Departamentu do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej w Gdańsku i powierzyło je funkcjonariuszom Morskiego Oddziału Straży Granicznej. Działania prowadzone były we współdziałaniu z funkcjonariuszami Centralnego Biura Śledczego Policji i przy pomocy funkcjonariuszy pomorskiej Krajowej Administracji Skarbowej. W akcję zaangażowane były także organy ścigane z Ameryki Południowej.

ZOBACZ TAKŻE: Gdańsk: Świadkowie będą zeznawać w procesie adwokata i prokuratora oskarżonych o "ustawianie spraw"

To efekt zakrojonych na szeroką skalę działań rozpoznawczych. Funkcjonariusze wytypowali podejrzany ładunek, który dotarł do Gdyni z Chile. W ramach działań zabezpieczono dwa kontenery z ładunkiem desek podłogowych z wysokiej jakości drewna tropikalnego. Po dokładnych badaniach wykryto anomalię wewnątrz skanowanego ładunku, po czym zdecydowano o przeszukaniu transportu. Narkotyki zabezpieczyli eksperci z Laboratorium Kryminalistycznego Komendy Głównej Straży Granicznej. Ze skrytek w deskach podłogowych wydobyto 440 kilogramów kokainy wartej około 180 mln zł.

W tej sprawie zatrzymano 46-latka z województwa mazowieckiego. Przedstawiono mu już zarzuty udziału w zorganizowanej grupie przestępczej i przemycie narkotyków. Sąd Rejonowy Gdańsk Południe na wniosek prokuratora zastosował wobec zatrzymanego 46-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania.

ZOBACZ TAKŻE: Kradzież przy dworcu PKP w Gdańsku. Zabrali portfel, telefon i kartę, potem ruszyli na zakupy. Szybka akcja policji ze Śródmieścia

To kolejna udana akcja ujawnienia przerzutu narkotyków we współpracy z Morskim Oddziałem Straży Granicznej. W 2021 roku funkcjonariusze przejęli około trzech ton substancji zawierającej kokainę o czarnorynkowej wartości ponad 3 mld złotych. Narkotyki zostały wysłane z Ekwadoru przez Hamburg do Polski, a ukryte były w beczkach z zamrożoną pulpą ananasową.