W sobotę (19 marca) rano na placu przed dworcem kolejowym w Kępicach stanęło stoisko, na którym ukraińskie rodziny, które znalazły schronienie w gminie Kępice, oferowały własnoręcznie przygotowane dania kuchni ukraińskiej. Z inicjatywą wyszła Biblioteka Miasta i Gminy Kępice.
– To kolejna akcja, dzięki której możemy wesprzeć rodziny ukraińskie przebywające na terenie naszej gminy – mówi Marta Borodziuk, dyrektor Biblioteki Miasta i Gminy Kępice.
Kilka dni temu mieszkańcy gminy Kępice mogli skosztować pierogów przygotowanych przez rodziny ukraińskie przy współpracy z korzybskim Kołem Gospodyń Wiejskich. – Dochód z tych smacznych „cegiełek” został przekazany na rzecz uchodźców – dodaje Marta Borodziuk.
Sobotnia akcja była kontynuacją tego pomysłu. Dla ukraińskich rodzin, które przebywają na terenie gminy Kępice to możliwość integracji z mieszkańcami, zachęta do aktywności oraz szansa na zarobek.
Niezbędne produkty oraz stoisko zapewniła biblioteka w Kępicach. Resztą zajęły się ukraińskie rodziny. Te, które przebywają w Korzybiu przygotowały tradycyjne ukraińskie dania – barszcz ukraiński, pierogi z ziemniakami, kurczakiem, pieczarkami, kapustą, twarogiem, pielmieni (rodzaj pierogów mięsem). Natomiast ukraińskie rodziny mieszkające w Kępicach przygotowały słodkości – bułeczki, babeczki i ciasta. Były też wyroby rękodzielnicze, np. deski kuchenne pomalowane z wielkanocnymi akcentami. Ceny? Np. 5 zł za pięć sztuk rogalików lub ciastek ze słonecznikiem, albo 2 zł za porcję szarlotki.
Wszystko rozeszło się w mgnieniu oka. Stoisko otwarto w sobotni poranek ok. godz. 7.30. Przed godz. 9 były już tylko pojedyncze słodkości. Mieszkańcy Kępic czuli niedosyt.
- Miałam ochotę na barszcz ukraiński, ale obeszło się na smaku, trudno – śmiała się mieszkanka Kępic.
Tak wielkie powodzenie ukraińskich przysmaków zaskoczyło przede wszystkim same ukraińskie rodziny, które zapowiedziały, że na następną sobotę przygotują wszystkiego więcej.
W gminie Kępice przebywa obecnie 15 uchodźców z Ukrainy. To matki z dziećmi. Część z nich mieszka w pokojach gościnnych w bibliotece w Kępicach, część w pokojach gościnnych w filii biblioteki w Korzybiu (w zrewitalizowanym dworcu kolejowym). Jak nam powiedzieli, są bardzo wdzięczni za okazana pomoc, mieszkańcy okazują im sympatię i dobrze się czują w gminie Kępice. Jednak cały czas myślą o swojej ojczyźnie i o swoich bliskich, którzy tam zostali.
- Chcieliśmy ich jakość zachęcić do aktywności, aby nie siedzieli w domu, nie myśleli za dużo o sytuacji, która ich spotkała, żeby mieli jakieś zajęcie – mówi Magdalena Majewska, burmistrz Kępic. – Pierwsza podobna akcja miała miejsce kilka dni temu, kiedy podczas gminnej imprezy rodziny ukraińskie przygotowały pierogi. Zeszły jak ciepłe bułeczki. Już wiemy, że w następna sobotę w Kępicach będzie następne stoisko z przysmakami z Ukrainy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?