Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urodziła pijane dziecko i została uniewinniona

Bogumiła Rzeczkowska
Sąd Okręgowy w Słupsku po rozprawie odwoławczej nie miał wątpliwości, że wyrok uniewinniający matkę jest słuszny.
Sąd Okręgowy w Słupsku po rozprawie odwoławczej nie miał wątpliwości, że wyrok uniewinniający matkę jest słuszny. Krzysztof Piotrkowski
Słupski sąd okręgowy uniewinnił prawomocnie kobietę, która urodziła pijane dziecko. Za takie czyny matki nie są karane.

Sąd okręgowy zgodził się z wyrokiem uniewinniającym, jaki zapadł we wrześniu ubiegłego roku w sądzie rejonowym. W ten sposób prawomocnie rozstrzygnął sprawę 39-letniej obecnie Agnieszki K., oskarżonej o spowodowanie u dziecka ciężkiego uszczerbku na zdrowiu w postaci choroby, która realnie zagrażała jego życiu.

Zobacz także: Sąd: matka, która urodziła pijane dziecko, jest niewinna (wideo)

- Apelacja prokuratora jest oczywiście bezzasadna - stwierdził sędzia Robert Rzeczkowski. - Polskie prawo karne chroni człowieka od narodzin do śmierci. Są też przepisy, które mówią o dziecku poczętym. Jednak na ich podstawie matka nie może być pociągnięta do odpowiedzialności.

Sędzia dodał, że trudno też mówić o usiłowaniu, ponieważ kobieta nie mogła wiedzieć, kiedy nastąpi akcja porodowa.

Sąd rodzinny odebrał Agnieszce K. prawa rodzicielskie. Przed sądem karnym kobieta odpowiadała za to, że celowo piła alkohol tuż przed porodem. W 38 tygodniu ciąży wprawiła się w ciąg alkoholowy. W grudniu 2012 roku na kacu, po kolejnym upojeniu, urodziła pijane dziecko. Chłopczyk miał 0,9 promila alkoholu we krwi. Zaraz po urodzeniu, odcięty od codziennej dawki alkoholu dostarczanego z organizmu matki, dostał delirium. Miał bezdech i drgawki. Biegli chorobę określili jako ciężki zespół abstynencyjny z gwałtownego odstawienia. Stwierdzili, że dziecko w ostatnich tygodniach życia płodowego znajdowało się w ciągu alkoholowym o stężeniu podobnym jak u matki.

Jednak sąd rejonowy uniewinnił Agnieszkę K., bo wiedza powszechna o tym, że nie należy pić w ciąży, nie oznacza, że oskarżona, uzależniona od alkoholu, do końca zdawała sobie z tego sprawę i przewidywała skutki swojego działania. Psychiatrzy rozpoznali u niej zespół głębokiego i przewlekłego uzależnienia alkoholowego z cechami degradacji osobowości. Uznali, że Agnieszka K. miała znacznie ograniczoną poczytalność, więc - ograniczoną zdolność przewidywania skutków picia alkoholu i zagrożenia, jakie niesie dla dziecka.

Zobacz także: Słupska prokuratura oskarżyła kobietę, która urodziła pijane dziecko

Agnieszka K. przyznała się, ale zarzucała opiece społecznej, że nie pomogła jej w trudnej sytuacji życiowej. Jednak o wyroku zdecydowały przepisy, a raczej ich brak. Agnieszka K. została oskarżona o przestępstwo podjęte przed urodzeniem dziecka, gdy jego życia i zdrowia prawo nie chroni. Natomiast przepisy dotyczące ochrony dziecka poczętego nie przewidują odpowiedzialności karnej matki. Wyrok sądu rejonowego przekonał sędziów.

We wtorek sąd ogłosił prawomocny wyrok tylko w obecności dziennikarzy "Głosu". Na sali nie było uniewinnionej Agnieszki K. ani prokuratora.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza