Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W Słupsku będzie więcej kamer monitoringu

Alek Radomski
Pół miliona złotych na system monitoringu zamierza wydać do końca roku słupski ratusz. Cyfrowy podgląd ma spływać do straży miejskiej z 80 kamer rozsianych po całym Słupsku. Na razie delegowany strażnik ma oglądać monitory w godzinach pracy. Docelowo przez całą dobę.

Koniec roku budżetowego uwalnia niewykorzystane środki i przynosi wyczekiwane prezenty. Pół miliona złotych trafiło właśnie na kluczową dla słupskiej straży miejskiej inwestycję. Na ostatniej sesji rada miasta zgodziła się na przekazanie pół miliona złotych na budowę systemu monitoringu miejskiego. - Znaleźliśmy środki, które moglibyśmy uruchomić - tłumaczyła radnym Krystyna Danilecka-Wojewódzka, prezydent miasta.

- Obawiamy się, że przyszłorocznym budżecie takiej możliwości może nie być, dlatego chcemy skorzystać. Ogółem miasto przewiduje montaż 80 kamer. Zostaną umocowane na specjalnych słuchach kamerowych, sygnalizacji świetlnej, informacji transportowej i budynkach. Prace nad lokalizacją są w toku, ale wiadomo, że cztery kamery trafią w rejon ul. Bema i tramwaju, dwie zawisną na ul. Tuwima. Kolejne urządzenia wy rosną na ul. Kowalskiej, Mostnika i Grodzkiej. Dalej na Jana Pawła II, Kopernika, Sienkiewicza i Mickiewicza. Co ważne, monitoring ma wyjść z centrum i objąć ul. Banacha, Hubalczyków czy aleję 3 Maja z MCK-iem. Na osiedlu Niepodległości w jego oku znajdzie się ul. 11 Listopada z ul. Andersa. Operator systemu będzie też widzieć krzyżówkę ulic Szczecińskiej z Małcużyńskiego.

Zaplanowano również, że na monitorach wyświetlany będzie obraz z wylotówek, okolic stadionu przy ul. Zielonej i klasztornych stawów czy parku Zachodniego. Kamery mają być w wysokiej rozdzielczości, a z centrum monitoringu zostaną podłączone za pomocą łącza światłowodowego. To, co zarejestrują obiektywy, operator systemu będzie nadzorować na trzech 60-calowych monitorach. - Kamery będą obsługiwane przez strażników miejskich - objaśniała na sesji Krystyna Danilecka-Wojewódzka.

- Jeżeli chcemy, aby były one gwarantem bezpieczeństwa i szybkich działań w przypadku dostrzeżonych anomalii, to musi być szybka reakcja. W związku z tym w najbliższych latach będziemy musieli zwiększyć zatrudnienie (w straży miejskiej dop. red.), ale mogą to być etaty niemundurowe. Na razie całość systemu, który ma powstać do końca tego roku, obsługiwana będzie w godzinach pracy straży, czyli w godz. 6.30-22 między poniedziałkiem a piątkiem. Docelowo i po zwiększeniu zatrudnienia monitoring ma być nadzorowany przez całą dobę.

Przypomnijmy, że najstarsze szesnaście kamer miejskiej sieci wizyjnego nadzoru ma około 18 lat. Powstały dzięki wsparciu i zaangażowaniu Stowarzyszenia Bezpieczny Region Słupsku. Gubią ostrość, działają coraz wolniej, a czasami wcale. Na dziś monitoring w Słupsku to około 50 kamer. Część zamontowano przy okazji różnych inwestycji, jak np. rewitalizacja podwórka na tyłach ul. Wojska Polskiego.

Mężczyzna wszedł do garażu, włączył latarkę. Spakował co mu się spodobało do toreb.

Złodziej kradł wszystko jak leci. Nagrał go monitoring [ZDJĘCIA]

ZOBACZ TAKŻE: Policja szuka zboczeńca, który napada w Słupsku

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza