MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Właściciel zadecyduje o swoim mieszkaniu

(war)
Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast planuje zmianę powszechnie krytykowanej ustawy o ochronie praw lokatorów

Ustawa obowiązuje zaledwie siedem miesięcy. Miała uporządkować zasady najmu mieszkań, wprowadzając jednakowe zasady dla prywatnych właścicieli, gmin oraz zakładów pracy. Ponadto - stworzyć prawne mechanizmy ochrony lokatorów mieszkań, określając między innymi główne elementy umów o odpłatnym korzystaniu z lokali oraz zasady ich wypowiadania. Miała też uregulować kwestie związane z ustalaniem wysokości czynszów.
Ustawa zlikwidowała najem okazjonalny i wprowadziła jeden - długoterminowy. Minimalny okres najmu mieszkania to trzy lata. Jeżeli zawarto ją na czas krótszy, to traktuje się ją jako zawartą na czas nieokreślony. W zamyśle posłów ustawa miała służyć głównie ochronie praw lokatorów, tymczasem wiąże ręce obu stronom umowy. Brak możliwości legalnego wynajęcia lokalu na okres krótszy niż rok ewidentnie poszerzył szarą strefę wśród wynajmujących mieszkania. Przypuszcza się, że obecnie kilkaset tysięcy osób wynajmuje mieszkania lub pokoje, nie płacąc złotówki podatku. Według ostrożnych szacunków, daje to ubytek w podatku dochodowym rzędu 300-500 milionów złotych rocznie, czyli mniej więcej tyle, ile da zamrożenie progów podatkowych. Wadliwa ustawa pozbawiła obywateli motywacji do tego, by wolne środki lokować na rynku nieruchomości. Na pewno nie powstanie przez to kilka czy kilkadziesiąt tysięcy nowych mieszkań na wynajem. Z tego tytułu nie trafi też do budżetu sporo podatku.
Obecnie Urząd Mieszkalnictwa i Rozwoju Miast pracuje nad całkowicie nową ustawą. Ma się w niej powrócić do zróżnicowania zasad najmu mieszkań: komunalnych, skarbu państwa, towarzystw budownictwa społecznego oraz komercyjnych.
Właściciele mieszkań będą mogli zawierać z najemcami umowy najmu na dowolny okres, sami też ustalą, na jakich zasadach. W zasobach komunalnych, skarbu pastwa, tebeesach umowę będzie można zawierać tylko na czas nieoznaczony.
Z przepisów ustawy o ochronie praw lokatorów wynika, że komornego właściciele nie mogą podnosić częściej niż co sześć miesięcy (i to tylko o ściśle określony procent inflacji z roku poprzedniego). Tymczasem Urząd Mieszkalnictwa proponuje daleko idące zmiany. W latach 2002-2006 czynsz (wyłączając towarzystwa budownictwa społecznego i spółdzielnie mieszkaniowe) będzie uwalniany tak, by osiągnął poziom 4-4,5 proc. wartości odtworzeniowej. Po 2006 roku podwyżka - według tych założeń - nie mogłaby przekroczyć poziomu 125 proc. rocznej inflacji.
Ponadto z listy osób, których nie można eksmitować na bruk, Urząd proponuje wykreślić bezrobotnych oraz emerytów i rencistów.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza