Wracają pociągi z Poznania i Katowic do Koszalina i Słupska

Ponadto PKP Intercity proponuje pasażerom z regionu koszalińskiego inne nowości.

Od 13 grudnia, wraz z wejściem w życie nowego rozkładu, PKP Intercity uruchamia Tanie Linie Kolejowe. - To nasza odpowiedź na rosnące oczekiwania pasażerów pociągów dalekobieżnych, którzy są mniej zamożni - mówi Paweł Ney, rzecznik spółki kolejowej.

Ekonomiczne pociągi TLK zastąpią część ekspresów oraz pociągi pospieszne. Docelowo będą miały ustalone barwy: wagony klasy drugiej będą błękitne, klasy pierwszej - będą pastelowo pomarańczowe.

Niewątpliwie dobrą wiadomością dla mieszkańców Koszalina jest fakt, że wróci połączenie do Poznania oraz do Katowic. Przypomnijmy, we wrześniu zostały zmienione relacje tych pociągów - w efekcie pospieszny z Poznania dojeżdżał do Kołobrzegu omijając Słupsk i Koszalin. Z rozkładu wypadł też pociąg do Katowic.

Ponadto mocno ograniczono kursowanie warszawskiego ekspresu Słupia. Mieszkańcy naszego regionu nie zostawili wówczas suchej nitki na PKP IC; sprawa była szeroko dyskutowana na naszym forum internetowym. I są tego efekty.

Od 13 grudnia pociąg relacji Przemyśl - Poznań - Kołobrzeg będzie znowu kursował na trasie Przemyśl - Poznań - Słupsk - Gdynia. To oznacza powrót połączeń Poznań - Słupsk - Koszalin. Do tego zamiast jednej pary, teraz będą dwie pary pociągów. Wraca też połączenie z Katowic do Koszalina.

- Te korekty oznaczają, że jesteśmy elastyczni i nie pozostajemy głusi na sygnały klientów - mówi Paweł Ney. - Odchodzimy od skostniałej formuły, gdy rozkład jazdy był "sztywno" ustalony na cały rok. Zmieniamy go w zależności od potrzeb na rynku.

Jak podkreśla rzecznik PKP Intercity, w rozkładzie są też inne nowości, które powinny zadowolić mieszkańców regionu koszalińskiego:

- Wprowadzamy całoroczne połączenie w porze dziennej na trasie Lublin - Koszalin - Kołobrzeg - dotychczas były to tylko kursy nocne wakacyjne. Ponadto wprowadzamy całoroczne połączenie Bydgoszcz - Kołobrzeg, które dotychczas funkcjonowało w wakacje.

Co ze Słupią? Na razie nie ma szans na większą częstotliwość połączeń. Warszawski ekspres jeździ z Koszalina i Kołobrzegu do stolicy dwa razy w tygodniu.