Na trasie Słupsk - Poznań kursują pociągi dwóch kolejowych spółek: PKP Intercity, oraz, w piątki i niedziele, składy InterRegio Przewozów Regionalnych.
Nasz internauta jechał kilka dni temu pociągiem TLK spółki PKP Intercity ze Słupska (relacja Gdynia - Przemyśl, przez Poznań, Słupsk). Oto jego relacja:
"Jechałem w sobotę pociągiem relacji Gdynia-Przemyśl, ze Słupska do Poznania. Cena biletu normalnego wynosi 53 zł. Więc pytam, za co człowiek płaci? W pociągach tych występuje śnieg, brud i brak ogrzewania, z którym obsługa pociągu nic nie robi. Wszyscy słyszymy o podwyżkach cen biletu, a warunki w pociągu nie zmieniają się od lat. Czemu w Naszym kraju nie mogą być takie pociągi jak u Naszych zachodnich sąsiadów, mówię tu o krajach takich jak Niemcy, Francja itp. Na Naszym dworcu PKP w Słupsku nie ma informacji i niczego nie można się dowiedzieć. Mamy XXI w a warunki w pociągu nie zmieniły się od 20 lat jak nie dłużej. Mówiąc konduktorowi o ogrzewaniu on odpowiada" nic nie da się z tym zrobić..."
Nawiasem mówiąc; PKP Intercity nie planuje zakupu nowych wagonów dedukowanych do pociągów TLK. Będzie tylko trochę remontów.
W pociągach InterRegio nie jest lepiej (choć cena za przejazd niższa). Normalną praktyką jest wysyłanie na trasę 40 letnich pociągów z niewygodnymi siedzeniami. Zjawiskiem typowym jest w tym wypadku exodus pasazerów z jednego wagoniku do drugiego w poszukiwaniu sprawnie działającego ogrzewania. Niestety, przejścia między wagonami są czasem prawdziwymi zaspami i nie zawsze da się przejść...
Wypada nam chyba czekać na wiosnę. Będzie cieplej.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
