Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Za nami premiera filmu dokumentalnego „PGR – wstydliwa pamięć”. Wstydliwa nie dla wszystkich

Wojciech Nowak
Wojciech Nowak
W czwartek, 4 listopada, w Gminnym Centrum Kultury w Kobylnicy odbyła się premiera filmu dokumentalnego „PGR – wstydliwa pamięć”, który został zrealizowany w ramach programu „Patriotyzm Jutra”.
W czwartek, 4 listopada, w Gminnym Centrum Kultury w Kobylnicy odbyła się premiera filmu dokumentalnego „PGR – wstydliwa pamięć”, który został zrealizowany w ramach programu „Patriotyzm Jutra”. Łukasz Capar
W czwartek, 4 listopada, w Gminnym Centrum Kultury w Kobylnicy odbyła się premiera filmu dokumentalnego „PGR – wstydliwa pamięć”, który został zrealizowany w ramach programu „Patriotyzm Jutra”. I choć tytuł wskazuje inaczej, to według byłych pracowników PGR-ów, którzy w filmie wystąpili, nie były one aż tak złe, by były powodem do wstydu.

Trwający około 40 minut film to efekt pracy uczniów najstarszych klas szkół podstawowych z gminy Kobylnica oraz Marcina Pruska i Bogusława Matuszkiewicza – dwóch doświadczonych twórców filmów dokumentalnych. Projekt dał szansę spojrzenia chłodnym okiem na pracę gospodarstw oraz życie ich pracowników. Film nagrywany był na terenie gminy Kobylnica, w której mieściło się wiele PGR-ów.

Skąd pomysł na film o PGR?

- Pomysł na film o Państwowych Gospodarstwach Rolnych zrodził się kilka lat temu, kiedy w roku 2016 nagrałem film o zlikwidowanych zakładach pracy ze Słupska i Ustki. Wtedy pomyślałem, że aby ukazać cały obraz tamtych czasów, należy pokazać również co zostało zlikwidowane w rolnictwie. Dodatkowym impulsem było to, że w tym roku minęło 30 lat od decyzji o likwidacji PGR – mówi Marcin Prusak, reżyser i scenarzysta filmu.

W związku z tym Marcin Prusak podjął współpracę z Gminną Biblioteką Publiczną w Kobylnicy, która pomysł powstania filmu o takiej tematyce poparła.

- Kiedy zapytano mnie, dlaczego biblioteka zajęła się tematem PGR i do tego przedstawionym w formie filmu, odpowiedziałam, że współczesna biblioteka to nie tylko książki, ale coś znacznie więcej. Dlatego ucieszył mnie pomysł Marcina Prusaka o nawiązaniu z nami współpracy – mówi Renata Sztabnik, dyrektor Gminnej Biblioteki Publicznej w Kobylnicy. - Opracowany został projekt, który otrzymał dofinansowanie z Muzeum Historii Polski w ramach programu „Patriotyzm Jutra” oraz od gminy Kobylnica. Bardzo ważnym aspektem powstawania tego projektu było także zaproszenie młodzieży do współudziału w tworzeniu filmu – dodaje.

Młodzież ze szkół podstawowych w gminie Kobylnica pracowała nad filmem pod okiem Bogusława Matuszkiewicza, redaktora i dokumentalisty.

- Moją rolą było szkolenie młodzieży od strony dziennikarskiej i filmowej. Brała ona aktywny udział w realizacji filmu. Młodzi ludzie pracowali z dwoma kamerami, różnego typu mikrofonami, część z nich uczestniczyła również w montażu filmu. Jeśli z tych kilkunastu osób wyrośnie choć jeden dziennikarz dokumentalista, to będę szczęśliwy – zdradza Bogusław Matuszkiewcz.

- Trzeba zaznaczyć, że uczniowie byli bardzo zaangażowani i zasługuje to na pochwałę, tym bardziej, że film powstawał w czasie pandemii, nauki zdalnej, a następnie wakacji, kiedy zamiast odpoczywać pracowali nad filmem – uważa Marcin Prusak.

„PGR – wstydliwa pamięć” – czy rzeczywiście?

W filmie wystąpili Leszek Kuliński, wójt gminy Kobylnica, dr hab. Zenon Romanow, profesor Akademii Pomorskiej oraz byli pracownicy PGR-ów, którzy nie we wszystkich aspektach uznawali je za coś, czego należałoby się dzisiaj wstydzić.

Film przedstawia historię powstania Państwowych Gospodarstwach Rolnych, pokazuje także w jaki sposób funkcjonowały oraz to – co chyba jest najważniejsze – jak z perspektywy czasu oceniają PGR ich byli pracownicy, którzy pracę w nich rozpoczynali z różnych powodów. Motywacją raczej nie były pieniądze, które były bardzo niewielkie, zwłaszcza na początku istnienia PGR-ów. Do pracy zachęcało przede wszystkim otrzymanie mieszkania oraz stabilizacja z tym związana, a także tworzenie się pewnego rodzaju wspólnot wśród pracowników.

Przez 40 minut filmu poznajemy opinie wielu osób, które wskazują plusy oraz minusy PGR-ów. Nie brakuje stwierdzeń, że nie powinny one być całkowicie likwidowane, ponieważ nie wszystkie pod koniec swojego funkcjonowanie wykazywały straty. Film wskazuje również na problem, który powstał właśnie w skutek tak nagłego zlikwidowania PGR-ów, mianowicie natychmiastowego wzrostu bezrobocia.

Po seansie odbyła się rozmowa z twórcami filmu, podziękowano występującym w nim byłym pracownikom PGR-ów oraz młodzieży, która brała udział w powstaniu dokumentu.

Film „PGR – wstydliwa pamięć” dostępny jest na kanale YouTube Gminnej Biblioteki Publicznej w Kobylnicy. Warto go obejrzeć i samemu ocenić, czy Państwowe Gospodarstwa Rolne miały więcej wad niż zalet i czy rzeczywiście dobrze się stało, że już ich nie ma. Będzie to także pewnego rodzaju podróż do przeszłości i poznanie opinii tych, którzy w PGR pracowali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza