Zabytkowe spichlerze przy ul. Szarych Szeregów stały się własnością marszałka województwa w wyniku zamiany, którą przeprowadził z ich właścicielami. Później przekazał je Muzeum Pomorza Środkowego, które przygotowało już program ich zagospodarowania. Chce tam urządzić m.in. olbrzymią wystawę prac plastycznych Witkacego i artystów z jego kręgu, stałą wystawę poświęconą powojennym osadnikom na Pomorzu, salę konferencyjną, sklepik, kawiarnię oraz zaplecze magazynowe z pakowalnią. Łączny koszt planowanych prac MPŚ szacuje na ponad 22 miliony złotych
- Pod koniec ubiegłego roku złożyliśmy wniosek do Regionalnego Programu Operacyjnego. Z tego, co wiemy, w sumie złożono 58 wniosków na kwotę blisko 400 milionów złotych. Tymczasem do podziału na inwestycyjne projekty kulturalne jest 87 milionów złotych. W bieżącym rozdaniu funduszy unijnych ma to być jedyna pula na tego typu wydatki. Nic więc dziwnego, że wszyscy o nie zabiegają - mówi Marzenna Mazur, dyrektor MPŚ.
Teraz wnioski będą oceniane formalnie i merytorycznie. Aby brać udział w końcowym podziale pieniędzy przez Zarząd Województwa, wniosek musi zdobyć co najmniej 51 ze 100 możliwych punktów. Przy tak dużej konkurencji nie ma pewności, czy słupskie muzeum pozyska pieniądze z RPO.
- Na razie u marszałka zabiegamy o 85 procent dofinansowania na adaptację białego spichlerza. Na prace w czerwonym spichlerzu będziemy zabiegać o fundusze ze środków centralnych. To jest dla nas jedyna szansa, bo własnym sumptem nie jesteśmy w stanie sfinansować prac, które pozwoliłyby nam rozwinąć naszą placówkę - dodaje dyr. Mazur.
Czytaj także:
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?