Załoga Anakondy ratowała pasażera promu znajdującego się 100 km od Ustki

Załoga ratowała mężczyznę, u którego wystąpiły krwawienia z przewodu pokarmowego. Został on podjęty przez śmigłowiec i pod opieką lekarza pokładowego przetransportowany na ląd. W stanie stabilnym trafił do szpitala.

- Śmigłowiec wystartował o godzinie 00:26 z lotniska w Gdyni Babich Dołach. Pomocy wzywał prom "Stena Spirit" znajdujący się 56 mil morskich (ponad 100 km) na północ od Ustki i idący kursem na Gdynię - informuje kmdr por. Bartosz Zajda, rzecznik prasowy dowódcy marynarki wojennej.

- W kanałach ratowniczych przekazano informację, że pomocy potrzebuje pasażer promu, 49-letni obywatel Szwecji, u którego wystąpiły krwawienia z przewodu pokarmowego. Załoga śmigłowca ratowniczego Marynarki Wojennej osiągnęła rejon akcji o godzinie 00:50. Na pokład promu opuszczony został lekarz "Anakondy" oraz ratownik, którzy zdiagnozowali chorego i przygotowali go do transportu lotniczego. O godzinie 01:15 został on podjęty za pomocą noszy na pokład śmigłowca. W drodze na ląd chory był pod opieką lekarza pokładowego i ratownika, którzy udzielili mu pierwszej pomocy medycznej.

O godzinie 01:50 śmigłowiec wylądował na lotnisku w Gdyni, gdzie na chorego oczekiwała karetka pogotowia. Został on przekazany obsadzie karetki w stanie stabilnym.

Brygada Lotnictwa Marynarki Wojennej jest jedyną formacją lotniczą w kraju utrzymującą ciągłą gotowość do prowadzenia akcji ratowniczych z powietrza nad obszarami morskimi.

W systemie ratownictwa morskiego i lotniczego dyżury pełnią załogi śmigłowców typu W-3RM "Anakonda" i Mi-14PŁ/R na lotniskach w Gdyni Babich Dołach i Darłowie.

System ratownictwa wspiera również załoga samolotu patrolowego Bryza dyżurująca na lotnisku w Siemirowicach.

W ciągu ostatnich dwóch dekad lotnicy morscy uczestniczyli w 527 akcjach ratowniczych udzielając pomocy 274 osobom.

Zobacz także: W nocy zatonął kuter. Załoga uratowana