- Z Leszkiem znałem się bardzo dobrze od dzieciństwa. To już będzie prawie sześćdziesiąt lat. Razem graliśmy w piłkę nożną na podwórku. Razem uczestniczyliśmy w turniejach dzikich drużyn i rozgrywkach szkolnych. Namówiłem Jego do wstąpienia do Cieślików. W nich grał jako obrońca. Był dobrze wyszkolony technicznie i stanowił trudną przeszkodę do przejścia podczas meczów. Wszyscy Go lubili w zespole, bo był przyjazny, życzliwy i zawsze uśmiechnięty. Poza sportem Jego pasją była historia. Był partnerem do rozmów w wielu dziedzinach, zawsze z szeroką i aktualną wiedzą. Jego pokój w domu zdobiły zdjęcia z rodziną oraz pamiątki po spotkaniach zjazdowych Cieślików. Uwielbiał towarzystwo, którego był duszą - tak wspomina kolegę Leszka rówieśnik Jan Paradowski, napastnik Cieślików.
Żegnaj Leszku! Zachowamy Ciebie tak, jak byś nadal był wśród nas. Ceremonia pogrzebowa odbędzie się 25 maja (wtorek) na Starym Cmentarzu w Słupsku. Wystawienie o godz. 14.10, odprowadzenie na miejsce wiecznego spoczynku o godz. 14.40.
Świątek w finale turnieju w Rzymie!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?