Ponieważ pani prezydent Słupska Krystyna Danilecka Wojewódzka powiedziała, że spółka Mazovia, która zawiaduje nielegalnie położonym światłowodem pod słupskim ringiem, jest niewypłacalna, sprawdziliśmy to w gminie Słupsk - mówi Michał Antoni Górecki ze stowarzyszenia Słupska Inicjatywa Obywatelska. - Okazało się, że ta spółka, która w Słupsku ma teletechnikę pod kolejnymi ulicami, a urzędnicy jej to ułatwiają, mimo że miastu nie płaci, w gminie Słupsk doskonale wie, jak się przeprowadza inwestycje teletechniczne. - Na terenie gminy Słupsk Mazovia Inwestment posiada urządzenia teletechniczne.
Budowa owych urządzeń wykonana została zgodnie z decyzją. Za umieszczenie tych urządzeń pobierana jest opłata - tak na pytania odpisał Andrzej Cyranowicz, prezes Zakładu Gospodarki Komunalnej w Jezierzycach. W Słupsku trwa właśnie ustalanie wysokości opłaty i kar dla spółki Mazovia za kanał teletechniczny, który w 2015 roku nielegalnie i bez pozwolenia położono pod ringiem, ponieważ owa spółka zalegalizowała urządzenia dopiero w grudniu ubiegłego roku - po trzech latach użytkowania. Okazało się, gdy sprawę ujawniło SIO!, że urzędnicy Zarządu Infrastruktury Miejskiej dokonali odkrywki na ringu i wtedy wyszło na jaw, iż ów kanał jest trzy razy większy niż spółka to zgłosiła! A to oznacza większe opłaty i kary niż pierwotnie w ZIM jej naliczono.
Jak powiedział radnym na ostatnim posiedzeniu komisji rewizyjnej dyrektor ZIM Jarosław Borecki, będzie to egzekwowane. Spółka formalnie jest z Warszawy i egzekucja w końcu trafi do warszawskiego komornika. Ostatnie lata świadczą jednak o tym, że z tym miasto miało wielki problem, a spółki związane z Mariuszem K., byłym właścicielem Kanału 6, nie uiszczały opłat za zajęcie pasa drogowego pod takowe inwestycje. W sumie słupscy urzędnicy wystawili ponad 40 nakazów zapłaty za położone w mieście urządzenia spółkom związanym z byłym właścicielem Kanału 6 w Słupsku. Po wystawianiu 43. nakazu zapłaty ZIM i tak zgodził się, by firma położyła kolejny kabel pod kolejną ulicą. Mowa tutaj o rewitalizowanej ulicy Mostnika.
Urzędnicy ZIM uważają, że takie mamy prawo i muszą się zgodzić na takie inwestycje. Jednak jak wynika z dokumentów, dochodzi w tym przypadku do takich kuriozów, że już tego samego dnia, gdy firma występuje o pozwolenie, to je dostaje. Tak było w przypadku ulicy Kowalskiej. Niepokojące są daty - gdyż działo się to już dawno po rewitalizacji tej właśnie ulicy. Słupska prokuratura okręgowa prowadzi sprawę kanału teletechnicznego pod ringiem. Bada ją pod kątem urzędniczych zaniechań, które doprowadzić miały do szkody wielkich rozmiarów na majątku miasta. Śledztwo przedłużono do 10 listopada.
Zobacz także: Słupski ring. Budowa ronda przy ul. Konarskiego
Niedziele handlowe mogą wrócić w 2024 roku
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?