Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Będzie drugi etap przetargu na dokończenie budowy akwaparku

Bogumiła Rzeczkowska [email protected]
Będzie drugi etap przetargu na dokończenie budowy akwaparku w Słupsku.
Będzie drugi etap przetargu na dokończenie budowy akwaparku w Słupsku. Kamil Nagórek
Rejonowy Zarząd Inwestycji w Słupsku ogłosił drugi etap przetargu na dokończenie budowy akwaparku.

Prawdopodobnie 7 sierpnia będzie już wiadomo, kto dokończy budowę słupskiego akwaparku. Rejonowy Zarząd Inwestycji w Słupsku, nadzorujący dokończenie budowy, ogłosił drugi etap przetargu pod nazwą Dokończenie budowy Parku Wodnego Centrum Rekreacji, Sportu i Rehabilitacji w Słupsku w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego dla Województwa Pomorskiego na lata 2007-2013.

Zobacz także: Czworo oskarżonych za słupski akwapark

- Przewidywane otwarcie ofert nastąpi siódmego sierpnia o godzinie 14.15. Warunki przetargu dotyczące doświadczenia, zdolności finansowej i kadry były podane w pierwszej jego części. Wszyscy wykonawcy je spełnili - informuje Malwina Noetzel-Wszałkowska z biura prasowego prezydenta Słupska.

Przypomnijmy, że po zerwaniu przez miasto umowy z Termochemem w styczniu, RZI ogłosił przetarg ograniczony pod koniec marca. Zanim rozstrzygnięto pierwszy etap, czterokrotnie zmieniano jego warunki, obniżając wymagania stawiane wykonawcom, dotyczące dorobku i doświadczenia w budowie basenów firm, także kwoty ich ubezpieczenia. 25 kwietnia komisja przetargowa otworzyła koperty z wnioskami. Wpłynęło pięć ofert. Wszystkie firmy spełniały oczekiwania zamawiającego i zakwalifikowały się do drugiego etapu. To Astal Grupa Budowlana z Inowrocławia, Skanska S.A. z Warszawy, Budrem Rybak z Luzina oraz konsorcja wykonawców: Warbud z Warszawy - Berndorf Baderbau z Jaworza i Eko-Wodrol z Koszalina - Pro-Bud z Kołobrzegu.

Zobacz także: Czy akwapark w Słupsku jest potrzebny? (sonda wideo)

Jeszcze na początku lipca żadna z firm nie wiedziała, jakie konkretnie prace ma wykonać, a tym samym, jaką cenę podać w przetargu. Drugi etap miał zostać ogłoszony do połowy lipca. Miasto za opóźnienia winiło inżyniera kontraktu, czyli warszawski Bud-Invent, z którym także zerwało umowę.

RZI, który opracował dokumentację przetargową, 19 lipca ogłosił kolejny etap przetargu, czyli zaprosił wcześniej zakwalifikowanych wykonawców.

- W drugiej części wykonawcom wraz z zaproszeniem przekazano drogą listowną specyfikację, opis przedmiotu zamówienia i dokumentację projektową, by mogli przygotować wycenę niezbędną do złożenia oferty - mówi Malwina Noetzel-Wszałkowska. - Zwycięzcą zostanie ten wykonawca, który złoży najkorzystniejszą ofertę, czyli poda najniższą cenę.

To jednak przetarg ograniczony i ogłaszający go nie ma obowiązku publikowania w Internecie Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia. Co, ile i jakimi materiałami trzeba dokończyć budowę, wiedzą więc tylko zainteresowani.

Ten natomiast, który wygra przetarg, weźmie na siebie odpowiedzialność za wszystko: prace już wykonane i instalacje zamontowane. Nawet w przypadku, jeśli coś nie zadziała w przyszłości z powodu obecnej długiej przerwy w pracach.

- Zostało to uregulowane w specyfikacji - wyjaśnia Malwina Noetzel-Wszałkowska. - Nowo wybrany wykonawca zostanie zobowiązany do udzielenia gwarancji na całość robót instalacyjnych. Jednak jeśli prace wykonane wcześniej będą budzić zastrzeżenia, nowy wykonawca może mieć roszczenia do pierwszego. To już nie będzie sprawą inwestora.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza