Brud przy kamienicy, robotnicy pozostawili po sobie śmieci

Mieszkańcy kamienicy przy ul. Długiej 18 bardzo cieszyli się, gdy w ubiegłym roku pojawiły się u nich ekipy remontowe.

- Nikomu przecież nie trzeba przypominać, w jak fatalnym stanie są budynki przy tej ulicy - mówi prosząca o anonimowość mieszkanka kamienicy, która skontaktowała się z naszą redakcją. - U nas wiele jeszcze trzeba zrobić, by klatka schodowa była ładna i nie trzeba się było jej wstydzyć.

Kobieta twierdzi, że robotnicy, którzy pracowali tam w ubiegłym roku, nagle sobie poszli.

- Pozostawili po sobie jednak rusztowanie i wielki worek gruzu i innych śmieci - opowiada mieszkanka. - Początkowo myśleliśmy, że zrobili sobie przerwę, ale oni już do nas nie wrócili. Rusztowanie nie zostało zabezpieczone i podczas silnych wiatrów baliśmy się o to, czy nie przewróci się i nie zrobi krzywdy któremuś z mieszkańców. Tym bardziej że teren, na którym stoi, po zimie jest grząski. Kilka razy też widziałam, jak po rusztowaniu chodziły dzieci z okolicy. Tam może dojść do nieszczęścia. Niektórzy lokatorzy, gdy zobaczyli, że wór z gruzem nie został wywieziony, zaczęli dokładać do niego swoje śmieci. I tak na podwórku od jakiegoś czasu mamy wysypisko, bo części mieszkańców nie chce się iść do kontenera i wolą zostawić swoje odpadki niemal pod oknami sąsiadów. Administracja naszej kamienicy powinna się w końcu zająć tą sprawą. Ekipa remontowa albo niech wróci i dokończy wreszcie swoją pracę, albo niech po sobie posprząta. Tak jak jest teraz, nie powinno przecież być.

Andrzej Nazarko, dyrektor zarządzający w Przedsiębiorstwie Gospodarki Mieszkaniowej, zapewnia, że prace remontowe będą kontynuowane, a teren uprzątnięty.

- W kamienicy przy ul. Długiej 18 wspólnota mieszkaniowa zleciła remont dachu. W roku ubiegłym remont zakończono, lecz uznano, że można zrealizować dodatkowe prace - mówi Andrzej Nazarko. - W ich trakcie właściciel firmy remontującej miał nieszczęśliwy wypadek, gdyż spadł z rusztowania. Prace wstrzymano i za zgodą zarządu wspólnoty postanowiono przetrzymać rusztowanie do wiosny. Wkrótce prace zostaną wznowione.

Dyrektor Andrzej Nazarko dodaje, że worek z gruzem pozostawiła firma remontująca pustostan w tym budynku. Oczywiście otrzyma ona wezwanie do usunięcia gruzu.

Byłeś świadkiem wypadku drogowego, uczestnikiem jakiegoś zdarzenia, albo masz ciekawe informacje. Pisz na adres: [email protected]

Czytaj także na GP24

• Laur Piękna. Zwycięzcy nagrodzeni (wideo, zdjęcia)
• Interwencja policji przed CH Jantar (zdjęcia)
• II Słupski Kongres Kobiet (wideo, zdjęcia)
• Morze odsłoniło martwy las w okolicach Rowów (zdjęcia)
• Napad w biały dzień. Z pałkami wpadli do mieszkania (zdjęcia)

gp24