Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bytowianie kupili karetkę. Już jest na Ukrainie

Sylwia Lis
Sylwia Lis
Bytowianie kupili karetkę. Po same brzegi wypełnioną ją opatrunkami i lekarstwami. Pojazd jest już na Ukrainie.
Bytowianie kupili karetkę. Po same brzegi wypełnioną ją opatrunkami i lekarstwami. Pojazd jest już na Ukrainie. Organizatorzy akcji
Bytowianie kupili karetkę. Po same brzegi wypełnioną ją opatrunkami i lekarstwami. Pojazd jest już na Ukrainie.

- Wczoraj na granicy polsko-ukraińskiej bytowianie przekazali ukraińskiemu ratownikowi medycznemu karetkę pogotowia ratunkowego dodatkowo wypełnioną „po brzegi” środkami opatrunkowymi, higienicznymi i lekami - wyjaśnia Ryszard Sylka, burmistrz Bytowa. - Na zakup karetki złożyli się przede wszystkim mieszkańcy gminy Bytów, którzy w spontanicznej akcji wpłacili na konto Fundacji Rozwoju Lokalnego „Parasol” ponad 50 tys. zł. Wśród darczyńców byli też mieszkańcy zaprzyjaźnionej Winony w stanie Minnesota. Przy tej okazji pragnę podziękować wszystkim,, którzy zaangażowali się w zbiórkę pieniędzy na zakup karetki, jej przegląd, wyposażenie oraz transport do miejsca docelowego. Dziękuję inicjatorom, dziękuję pracownikom Urzędu Marszałkowskiego w Gdańsku, firmie Dan-Car, Stowarzyszeniu Automobilklub z Bytowa, firmie Drutex, pracownikom Urzędu Miejskiego w Bytowie, a w sposób szczególny dziękuję bytowskiej Fundacji Parasol, która była realizatorem projektu.

To właśnie bytowski Automobil klub mocno zaangażował się w przygotowanie karetki. Członkowie stowarzyszenia pojechali do Gdańska obejrzeć wystawiony na sprzedaż pojazd. Natychmiast sprowadzili go do Bytowa.

- Nie mogliśmy być obojętni i od razu przystąpiliśmy do działania - mówi Grzegorz Rycko, prezes Automobilklubu z Bytowa. - Początkowo zbieraliśmy pieniądze na drona, jednak potrzeby się zmieniły i uzbierane ponad 8,5 tysiąca złotych przeznaczyliśmy właśnie na zakup pojazdu, który z pewnością przyczyni się do ratowania życia. Dzięki zaangażowaniu lokalnych firm pojazd doprowadzono do użytku. O to zadbała firma Tom-Car. A na podróż karetkę zatankowała firma Romgaz. Wczoraj byliśmy na granicy ukraińskiej i przekazaliśmy karetkę ratownikowi z Kijowa. Mamy nadzieję, że długo im posłuży.

Kolejna karetka

Bytów szykuje się już do kolejnego zakupu. Z apelem wystąpił Leszek Waszkiewicz, starosta bytowski.
- Ufundujmy karetkę pogotowia dla zaprzyjaźnionego z powiatem Horochowa na Ukrainie! - apeluje starosta. - Samorządowcy i mieszkańcy powiatu bytowskiego wspierają zbiórkę pieniędzy prowadzoną przez fundację Zdrowie Nasze, działającą przy bytowskim szpitalu, na zakup i wyposażenie ambulansu. Trafi on do partnerskiego Horochowa i będzie w pełni wyposażony w sprzęt medyczny, tak aby od razu mógł być wykorzystany do działania. Sprzedający udostępnił już samochód, aby mógł być wyposażany w aparaturę ratującą życie. Karetka zabierze też na Ukrainę sprzęt medyczny ufundowany przez firmę Drutex. Każdy z nas może wesprzeć ten zakup, przekazując datek na konto fundacji nr 41 1020 4708 0000 7102 0064 5606 z tytułem przelewu: Karetka dla Horochowa.
Spieszmy się karetka potrzebna jest jak najszybciej.

od 16 latprzemoc
Wideo

CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza