To już czwarta edycja warsztatów, która odbywa się w słupskim szpitalu.
- Warsztaty są bardzo ważne ze względów medycznych, ponieważ dotyczą operacji chorób piersi, szczególnie tych, których efektem są powikłania, a więc jest to już naprawdę wyższa szkoła jazdy - mówi Anetta Barna-Feszak, wiceprezes słupskiego szpitala. - Mamy pięć pacjentek, które podczas warsztatów będą operowane. Dzięki naszym doktorom, którzy wdrażają te operacje u nas, śmiało mogę powiedzieć, że jesteśmy jednym z najlepszych ośrodków onkologicznych w Polsce. Będziemy służyć radą, pomocą i nauką lekarzom z całej Polski - mówi Barna-Feszak.
W trakcie warsztatów zoperowanych zostanie pięć pacjentek z deformacją piersi i powikłanych przypadków klinicznych przy użyciu wszelkich dostępnych technik w chirurgii gruczołu piersiowego.
- Mamy pięć kobiet po zabiegach różnej maści z zakresu chirurgii piersi, które niestety uległy powikłaniom. My staramy się poprawić komfort tych pacjentek, bo dla nas to właśnie pacjentka jest najważniejsza - mówi dr Daniel Maliszewski, specjalista w zakresie chirurgii i mikrochirurgii gruczołu piersiowego.
Ponadto przeprowadzone zostaną analizy przedoperacyjne i pomiar przedoperacyjny dziesięciu innych pacjentek po wcześniejszym leczeniu operacyjnym.
- Jako szef oddziału jestem szczególnie dumny z faktu, że już po raz kolejny warsztaty odbywają się w naszym szpitalu. Są organizowane po to, abyśmy czerpali z doświadczenia naszych mistrzów, ale także dzielili się tą wiedzą z lekarzami z całej Polski - mówi dr Cezary Kaczmarkiewicz, ordynator oddziału chirurgii ogólnej i onkologicznej w słupskim szpitalu.
W warsztatach uczestniczy 15 specjalistów z centrów onkologicznych w Poznaniu, Białymstoku, Lublinie, Łodzi i Rzeszowie. Gościem specjalnym jest dr Marek Budner z kliniki w Bad Saarow w Niemczech.
- Jest mi szczególnie miło gościć po raz kolejny w Słupsku. Jest tutaj zespół ludzi, który pracuje z dużą pasją i poświęceniem. A to jest to, czego kobiety chore na raka piersi oczekują od nas - aby od momentu pierwszego kontaktu, aż do wyleczenia poświęcić im czas, odpowiedzieć na trudne pytania i rozwiać ich lęki - mówi dr Marek Budner. - Słupski szpital to wiodąca placówka w Polsce. Doktor Maliszewski oprócz standardowych operacji chirurgicznych w obrębie gruczołu piersiowego, opanował techniki mikrochirurgiczne. Robi przeszczepy węzłów chłonnych, które są nowością w klinikach europejskich. Przeszczepia też tkanki z podbrzusza w miejsce piersi, odtwarza piersi, gdy już wszystkie inne metody rekonstrukcyjne zawiodły, gdy piersi są zniszczone po naświetlaniach. Są tylko dwa takie ośrodki w Polsce - jeden jest w Gliwicach, drugi w Słupsku. Trzeba zrobić wszystko, aby po usunięciu raka, pierś wyglądała tak samo jak przed operacją. Doktor Maliszewski robi to tak, że pierś po operacji wygląda jeszcze lepiej niż przed nią - z przekonaniem mówi dr Budner.
Około 90 proc pacjentek, które trafia do słupskiego szpitala przyjeżdża tu spoza województwa, wiele kobiet to pacjentki z obciążeniami i powikłaniami. Właśnie z tej grupy wybrane zostały te, które zoperowane są podczas warsztatów.
Polski smog najbardziej szkodzi kobietom!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?