Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Drutex zapłaci miliony za nowe tereny

Andrzej Gurba [email protected] tel. 59 848 81 00 Fot. Drutex
Po rozbudowie Drutex kilkukrotnie zwiększy produkcję.
Po rozbudowie Drutex kilkukrotnie zwiększy produkcję.
Agencja Nieruchomości Rolnych ustaliła cenę wywoławczą 21-hektarowej działki w Dąbiu, którą chce kupić pod rozbudowę zakładu bytowski Drutex. To prawie 6,6 mln zł.

Choć działka formalnie jest rolna, to wyceniona została jako przemysłowa. Agencja Nieruchomości Rolnych nie czeka na uchwalenie gminnego studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gminy Bytów, nie mówiąc już o planie miejscowym, bo Druteksowi zależy na czasie.

- Mamy pisemne zapewnienie z Urzędu Miejskiego w Bytowie, że te grunty w nowym studium uwarunkowań przestrzennych staną się gruntami przemysłowymi. To nam wystarczy, aby ogłosić przetarg - informuje Jerzy Romanowski, zastępca dyrektora gdańskiego oddziału Agencji Nieruchomości Rolnych.

Czytaj też: Drutex planuje rozbudowę, ale brakuje mu terenów

Nowe gminne studium ma stać się obowiązującym prawem w tym roku, ale nie w kwietniu, jak pierwotnie planowano, a kilka miesięcy później. - Dokładnego terminu nie jestem w tej chwili w stanie określić, ale postaramy się, aby było to jak najszybciej. Niestety, musimy powtórzyć procedurę wyłożenia projektu, bo wniesiono do niego sporo uwag i są znaczące zmiany - mówi Leszek Neubauer, miejski architekt w Bytowie. W projekcie studium grunty, którymi jest zainteresowany Drutex są oznaczone jako przemysłowe.

Agencja Nieruchomości Rolnych pod koniec ubiegłego roku uruchomiła procedurę zmierzającą do sprzedaży 21-hektarowej działki, którą chce kupić Drutex. Jej cenę ustalono na prawie 6,6 mln zł brutto. ANR wywiesiła informację (wykaz) o przeznaczeniu działki do sprzedaży. Do 23 stycznia tego roku, osoby które mają prawo pierwokupu, muszą złożyć w Agencji stosowne oświadczenia. Jeśli takich osób ani oświadczeń nie będzie, grunty zostaną wystawione do sprzedaży w publicznym przetargu (najprawdopodobniej w lutym tego roku).

Drutex chce kupić też dwie inne działki w Dąbiu (po drugiej strony drogi), które w październiku tego roku zdał burmistrz Bytowa i jego wspólnik. To łącznie 17 hektarów. Trwa obecnie procedura ich wyceny. Za kilka miesięcy te grunty też zostaną wystawione do przetargu. Można się spodziewać, że cena nie będzie o wiele niższa, niż za 21 hektarów z ANR.

Druteksowi nowe tereny (obecnie firma gospodaruje na 10 hektarach) potrzebne są do rozbudowy. Jeśli spółka kupi grunty (może zdarzyć się, że ktoś Drutex przelicytuje) to inwestycja ma rozpocząć się jeszcze w tym roku. Według szacunków pochłonie ona około 200 milionów złotych (kredyty i środki własne firmy). Dzięki nowych halom kilkukrotnie ma zwiększyć się produkcja okien, drzwi, profili i wzrosnąć zatrudnienie z 1500 do 2500 osób.

Czytaj też: Drutex wdrożył innowacyjną technologię

Ponadto Drutex planuje rozwinąć własne laboratorium badawcze stolarki PCV. Mają powstać nowe magazyny, place manewrowe. Rozbudowana zostanie też flota transportowa. - Inwestycja związana z budową Europejskiego Centrum Stolarki jest wynikiem rosnącego popytu na nasze produkty - mówi Leszek Gierszewski, prezes spółki Drutex.

Obecnie firma produkuje około 5 tysięcy okien na dobę i jest największym producentem w Europie. W 2010 roku przychody ze sprzedaży okien wyniosły 326 mln zł (ponad 50 procent stanowił eksport).

 

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza