Z pewnością ten zwyczaj, którego symbolem jest podświetlona od środka dynia z wyszczerbionymi zębami oraz świętujący poprzebierani za duchy, demony, wampiry czy czarownice, trafia do młodszego pokolenia. To nie doszukuje się w nim pogańskich korzeni, nieodpowiednich treści i odciągania uwagi od dnia Wszystkich Świętych. Stąd różnego rodzaju imprez nawiązujących do Halloween jest sporo. Niektórym 31 października wystarczy podświetlona dynia. Z jej kupnem nie ma problemu. W każdym warzywniaku czy na targowisku powinniśmy ją znaleźć. Sprzedawana jest na kilogramy. Na koszalińskim targowisku 1 kg gatunku, który charakteryzuje się cienką warstwą miąższu i sprzedawany jest głównie z myślą o Halloween, kosztuje 2 złote. Gatunek z grubszą warstwą jest droższy o 50 groszy, bo to on bardziej polecany jest do jedzenia.
Ci, którzy wybierają się choćby na Zombie Walk w Koszalinie, imprezy w klubach zapraszających na Halloween, z wypożyczeniem, a nawet kupnem odpowiedniego stroju nie powinni mieć problemu. W Koszalinie jest kilka wypożyczalni, m.in.: przy ul. Jantarowej i Jana z Kolna. Ta ostatnia oferuje nawet dowóz wybranego stroju do domu za kilkuzłotową opłatą.
Samo wypożyczenie strojów waha się między 20- 25 zł w przypadku tych skrojonych dla dzieci, bo i one często świętują Halloween w przedszkolach i szkołach. Tak będzie choćby w Przedszkolu w Mielnie, ale tu najmłodsi bawić się będą na balu wesołego duszka, by żadnego dziecka nie wystraszyć. Ma być wesoło, nie strasznie. Stroje dla dorosłych są o 15- 20 zł droższe. W Centrum Handlowym Atrium można natomiast przebranie kupić lub zaopatrzyć się jedynie w wymowne detale.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?