MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Gwałtowna ulewa przeszła nad Słupskiem i regionem. Zalanych zostało kilkanaście ulic w centrum miasta

Magdalena Olechnowicz
Gwałtowna ulewa sparaliżowała Słupsk. Ulicami płynęły rzeki.  Studzienki i ziemia nie nadążały z przyjmowaniem wody. Straż Pożarna miała w regionie  blisko sto zgłoszeń. Gdyby nie zbiorniki retencyjne, zalane zapewne byłoby całe miasto.
Gwałtowna ulewa sparaliżowała Słupsk. Ulicami płynęły rzeki. Studzienki i ziemia nie nadążały z przyjmowaniem wody. Straż Pożarna miała w regionie blisko sto zgłoszeń. Gdyby nie zbiorniki retencyjne, zalane zapewne byłoby całe miasto. Łukasz Capar
Gwałtowna ulewa sparaliżowała Słupsk. Ulicami płynęły rzeki. Studzienki i ziemia nie nadążały z przyjmowaniem wody. Straż Pożarna miała w regionie ponad 90 zgłoszeń. Gdyby nie zbiorniki retencyjne, zalane zapewne byłoby całe miasto. W regionie część miejscowości jest bez prądu, ponieważ wichura powaliła drzewa, które zerwały linie energetyczne.

Ulewa zbliżała się nieuchronnie, od samego rana było niezwykle parno. Czarne chmury pojawiły się nad miastem po godzinie 15. Potem nastąpiło prawdziwe urwanie chmury. Nie tylko w Słupsku, ale na całym Pomorzu.

Już w godzinach porannych mieszkańcy województwa pomorskiego otrzymali informację z Rządowego Centrum Bezpieczeństwa o zbliżającej się nawałnicy. Obecnie straż pożarna na Pomorzu interweniowała ponad 300 razy, możemy się spodziewać, że z upływem czasu liczba ta będzie rosnąć. Na ten moment nie ma informacji o osobach poszkodowanych.

Zalanych zostało kilkanaście ulic w całym mieście. Rzeka płynęła ulicami Partyzantów, Kołłątaja, Westerplatte, Wiejską, Henryka Pobożnego, Wolności, Kościuszki oraz ulicami osiedlu Zatorze. Ulewa była tak intensywna, że studzienki nie nadążały z przyjmowaniem wody. Gdyby nie zbiorniki retencyjne na Dywizjonów, Zaborowskiej i Piłsudskiego, byłoby jeszcze gorzej.

W budynkach przy ul. Partyzantów zalało mieszkańcom piwnice, na Dywizjonów 303 - garaże.

- Ponad 90 razy interweniowali strażacy z regionu słupskiego. Trwa usuwanie skutków nawałnicy, która przeszła nad powiatem słupskim i miastem Słupsk. Połamane drzewa i gałęzie oraz podtopienia posesji, piwnic i dróg to najczęstsze zdarzenia, do których wyjeżdżają strażacy. Najwięcej interwencji odnotowano w Słupsku oraz gminach Damnica i Główczyce. W tej ostatniej było wiele przypadków zerwania linii energetycznych. Zatem część mieszkańców może mieć przerwy w dostawie prądu. Nie zanotowano osób poszkodowanych - informuje mł. kpt Piotr Basarab, oficer prasowy Komendanta Państwowej Straży Pożarnej w Słupsku. -
Sytuacja pogodowa poprawiła się. Ratownicy prowadzą jeszcze ostatnie wypompowywania wody i usuwają powalone gałęzie.

Ulewy można było się spodziewać. Już w piątkowy poranek Rządowe Centrum Bezpieczeństwa rozesłało następujący komunikat.

"Uwaga! Alert RCB‼️ Dziś (28.06) prognozowane burze z silnym wiatrem, ulewnym deszczem i lokalnie gradem. Unikaj otwartych przestrzeni, zabezpiecz dobytek.”

Burza w Trójmieście
W całym województwie pomorskim straż pożarna podjęła już ponad 300 interwencji. Strażacy najczęściej wyjeżdżali, aby udrożnić drogi z powalonych drzew. Ponadto zgłoszenia dotyczyły również podtopień. Szczęśliwie na ten moment służby nie mają informacji na temat osób poszkodowanych.

Szczegółowe dane odnośnie interwencji będą dostępne późnym wieczorem. Służby ostrzegają, przed kolejną falą uderzeniową. Synoptycy zapowiadają, że burze na Pomorzu mogą potrwać od ok. godziny 22:00.

IMGW prognozuje na weekend
Prognoza pogody dla województwa zachodniopomorskiego i pomorskiego
Zachmurzenie małe i umiarkowane. Temperatura maksymalna od 24°C do 27°C, nad morzem około 20°C. Wiatr słaby, zmienny, nad morzem z kierunków północnych.

Gdańsk: 23°C
Koszalin: 20°C
Szczecin: 26°C

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Polacy oceniają rząd: mieszane opinie po roku

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gp24.pl Głos Pomorza