Jak informuje rzecznik Morskiego Oddziału SG, powodem było znieważenie funkcjonariuszy podczas kontroli bezpieczeństwa przed odlotem samolotu do Monachium.
Prezes Malek był zatrzymany przez kilka godzin, według rzecznika Morskiego Oddziału SG - od godz. 12 do 15. Przeciwko niemu wszczęto juz postępowanie w sprawie o znieważenie funkcjonariuszy na służbie.
Malek nie czuje się winny. Powiedział nam dziś, że tylko ujął się za innym pasażerem, któremu mundurowi kazali zdjąć buty i chodzić w skarpetach po błocku zalegającym na posadzce. Doszło do starcia słownego, Malek ostatecznie do Monachium nie odleciał, bo SG wszczęła względem niego czynności.
Szersza relacja o przebiegu tego incydentu, w tym obszerna wypowiedź Jerzego Malka w środowym papierowym wydaniu Głosu Pomorza.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?